We wtorek (31 lipca) opisaliśmy, jak elektryczne hulajnogi stały się plagą nadmorskich miejscowości. Pojazdy te rozwijają szybkość do 40 km/h i stanowią poważne zagrożenie dla innych użytkowników dróg, a pieszych w szczególności. Wypożyczyć je może każdy, nawet 10-12-latkowie, gdyż w tym przypadku liczy się kasa (50 zł za godzinę). Wysłałem w tej sprawie zapytanie do biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, które brzmiało: „Jakie są zasady poruszania się tymi pojazdami?”. Podkomisarz Anna Gembala odpowiedziała, że: „te urządzenia traktowane są jako po prostu hulajnoga. W ustawie Prawo o ruchu drogowym nie ma żadnych innych regulacji prawnych dotyczących hulajnogi. Z tego urządzenia korzysta pieszy, a więc musi zachowywać się tak, jak wynika to z przepisów dotyczących pieszego. Zatem zgodnie z obowiązującymi przepisami, poruszanie się tego typu urządzeniem może odbywać się tylko poza drogami publicznymi lub po chodniku z prędkością przeznaczoną tak jak dla pieszego”.
Setki, jeśli nie tysiące hulajnóg jeździ po ulicach nadmorskich miasteczek, a policja twierdzi, że mogą się poruszać jedynie z prędkością pieszego i po chodniku. Wynika z tego, że ludzie łamią przepisy, jeżdżąc po ulicy zamiast po chodnikach, a patrole policyjne nie reagują. Na dodatek przekraczają wielokrotnie prędkość, z jaką porusza się pieszy.
Tekst i fot. Mirosław KWIATKOWSKI
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Maryna
2019-01-16 19:04:38
Taki kraj postawiony na głowie. Najpierw urzędnicy zezwalają na wypożyczalnie elektrycznych hulajnóg, a za kilka lat uregulują prawnie poruszanie się hulajnogami po drogach, chodnikach, drogach dla rowerów, trawnikach…
Pieszy
2019-01-16 19:00:12
Właśnie idąc po chodniku zostalem oślepiony przez dwie hulajnogi, jadące bardzo powoli i dzwoniące bezczelnie na pieszych idących po chodniku. Będę musiał w ramach rewanżu chodzić wieczorem z fleszem fotograficznym i błyskać nim w oczy tej zarazie.
hulajdusza
2018-12-18 16:59:49
Takie malutkie pytanie: gdzie i jak maja poruszać się ludzie chodzący pieszo? Dlaczego. bo na chodnikach rowerzyści pędza na złamanie karku i teraz takie super hulajnogi, a pieszy ? Może jak wypije Red Bula to polata sobie ponad tym wszystkim.
Smiech na sali
2018-11-14 13:25:40
Czyli jak mam zwukla hulajnoge i wsadze sobie np do reklamowki silnik elektryczny a do polecaka baterie to bede mial pojazd elektryczny?xd
Banda zacofanych kmiotow..
Ryszard
2018-10-27 18:13:14
Teraz jestem chorym człowiekiem, bo z rakiem płuc. Ale mając 60 lat na rowerze gdzie nie musiałem mieć prawa jazdy w porze gdzie już było ciepło to rowerem przejeżdżałem około 70 km dziennie a miałem rower szosowy aluminiowy i 30 kilometrów to była normalna szybkość a przy ładnej pogodzie dochodziłem na szosie od 45 do 48 kilometrów na godzinę i dziwie się, że elektrycznymi hulajnogami jest zakaz się poruszać po chodniku lup po jezdni, bo przecież są ograniczenia szybkości i rowery też mogą jeździć po szosie. I z nów prawo polskie jest do dupy. Bo na rolkach wyczynowych czy desko rolce mogę osiągnąć szybkość powyżej 35 km to też powinien być zakaz jeżdżenia. Ale za biurkami siedzą sami idioci jak mam kupić hulajnogę elektryczną za 6 000 zł a nawet do 9 000 zł i mam nią jeździć po podwórku a taka hulajnoga ma zasięg inaczej maksymalna odległość to 40 do 60 km a do parku prowadzić, bo pochodniku zakaz jazdy czy po szosie to ja bym musiał być idiotą żeby taką hulajnogę kupować albo ci, co taki nakaz zakazali są idiotami żebym nie mógł jechać na zakupy jak jest koszyk na zakupy. To też powinniście zakazać wózek inwalidzki, które są na akumulator a jeżdżą po jezdni i chodnikach bez rejestracji to jest normalne nie mając homologacji. To jest z hulajnogą elektryczną, bo działa na takiej samej zasadzie i jest dużo mniejsza i mniej warzy a jest zakaz. Ci, co to wymyślają to mają dobrze w głowach porąbane chyba nie, bo nawet unia i Bruksela ma, że nasze prawo jest pokręcone i mają racje, bo za 9 000 zł pojeździć po podwórku lub prowadzić po chodniku, aby dojść do jakiegoś parku to, kto jest chory na tym umyśle chyba, że jesteście tak zdesperowani, że nie wiecie skąd brać pieniądze, że Polacy będą płacić za oddychanie po wydziela dwu tlenek węgla i czy niema takiego idioty, co by to wymyślił w sejmie.(Bo tam tylko tacy siedzą zdesperowani posłowie). Rower na Szytkach z dur aluminium tak zwana kolarka to osiągnąłem szybkość ponad 52 km i pędziłem tak przez 12 kilometrów to powinienem kare zapłacić żeby z taką szybkością jechać, bo niech by doszło do wypadku to ja czy pieszy to dwie osoby śmierć by poniosły. A na hulajnodze, co 30 czy tam 35 km to jest zakaz a ile jest, które elektryczne osiągają taką szybkość to powiem jedno mieszkam w kraju chorym, co powinni się leczyć. Żeby starszy człowiek nie mógł zrobić zakupów, bo już niema siły jeździć rowerem ani chodzić, ale co rząd i prawo ma w dupie starszych ludzi i tylko myśli jak usunąć z mieszkań na ulice to jest dzisiejsze zadanie rządu i gmin tak jak ostatnio 73 letnia kobieta a mąż 75 lat i każą za 1000 zł wyżyć i zrobić opłaty to prawo mówi nie płacisz to eksmisja a kto tych ludzi doprowadził oni sami czy tacy mądrzy, co nami rządzą. Tak jak taka mądra premier Beata Szydło powiedziała, że wstyd żeby rząd był w unii i tak mało zarabiał i sobie podniosła 8500 zł i swoim ludziom a Jacek Kurski taki biedak, bo musi zarabiać 50 000 zł i narzeka, że nie ma, czym rządzić brak finansów. I tak ze wszystkim rządzą w Polsce. Jak ja biedny polak, co ciężko utrzymać do to od takiego rządzenia jak rząd i partie rządzą to moje dzieci głodne powinni chodzić? Ale dalej ta niech rządzą to patrzeć jak Polskę stracą a Żyd im to wszystko zabierze a polakom ciemnotę wciskają tak jak to robi Morawicki i w te kłamstwa wierzy. A powinien Żydom buty czyścić taki z niego i posłów mądrale. Żegnam, bo jeszcze na głupotę lekarstwa nie wymyślili a takich mamy w rządzie i posłowie, co po ławkach sejmowych skaczą i po dupach się kopią.
PS. A Policja niech więcej wystawia mandatów to darmozjady będą mieli, za co pić dobre trunki i latać samolotami do domu tak jak Szydło to robiła i do tego wojskowym samolotem. A nie walczą o swoje, bo rząd już przesiąkł Żydami i uważa policjantów jak swoich gojów. A co z tego macie wielką Figę. To prawo powinno zrobić blokady na samochody czy motory, co pędzą z szybkością 150 km na godzinę i wystawiają mandaty to, czemu nie mogą wystawiać na hulajnogi, co przekroczy prędkość na chodniku a na ulicy ma prawo jechać tak jak skuter 50 cm a niema prawa jazdy to, w czym jest problem. Bo ja nie widzę problemu jak pieszy przejdzie na ścieżkę rowerową to Policjant wystawia mandat. Tylko jak chcesz utrudnić ludziom życie to podtrawicie a mili jesteście jak są jakieś wybory to obiecacie gruszki na wierzbie, ale głupi naród wszystko przyjmie tak się wyraził Morawicki i miał racje, że nasz naród to są idioci, że wam na wszystko pozwalają i że wszystko uwierzą.
Halabardnik
2018-08-05 08:55:18
Skoro ma silnik, to nie jest już hulajnoga, tylko skuter. I tyle w temacie regulacji prawnych.
re: Bezradni
2018-08-02 10:53:48
Kolejny mądrala, to policję trzeba zmienić, a nie prawo.
To sa skutery elektryczne
2018-08-01 20:15:49
względnie inny pojazd dwukołowy z napędem elektrycznym... hulajnoga jest pojazdem bez silnika napędzanym siłą mięśni.
Stefan
2018-08-01 20:15:10
Art. 2 pkt 32 Prawa o ruchu drogowym wskazuje, cyt.: "pojazd silnikowy – pojazd wyposażony w silnik, z wyjątkiem motoroweru i pojazdu szynowego". Art. 26 ust. 3 pkt 3 powołanej ustawy, cyt.: "Kierującemu pojazdem zabrania się jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.". Zatem wydaje mi się, że policja po prostu bredzi o możności poruszania się hulajnogami wyposażonymi w silnik pozwalający rozwijać prędkość około 40 km/h po chodniku. Wszak to pojazdy silnikowe. Co innego gdyby hulajnogi nie miały silnika.
Wczasowicz
2018-08-01 13:57:20
Wypoczynek w ciągłym strachu czy jakiś debil nie rozjedzie mi dziecka. Koszmar
xxx
2018-08-01 13:22:05
Czyli w strefach zamieszkania mogą jeździć.
Ba
2018-08-01 12:14:22
Swietnie. Ludziom po nogach. Ciekawe czy ktos mandata dostanie za jazde po ulicy
Alicja
2018-08-01 12:12:22
Czy pani Anna Gembala widziała kiedykolwiek hulajnogę? Otóż to coś, co ma silnik i siedzisko nie jest żadną hulajnogą i nie istotne jest, że producent tak ten pojazd nazywa. "Najprostsza hulajnoga składa się z płaskiej, wąskiej platformy, na której końcach umieszczone są koła. Do przedniego koła przymocowana jest kierownica. Użytkownik hulajnogi stoi na platformie odpychając się jedną nogą od podłoża i kierując pojazdem przy pomocy kierownicy". To coś, co jest na zdjęciu nie ma cech hulajnogi a małej motorynki. Jeździmy na tym bez odpychania się, tylko siedzimy i kierujemy ponieważ to samo jedzie - a to już nie ma cech hulajnogi. zyli, jeśli motor w swoim opisie będzie miał od producenta, że to hulajnoga, to mogę nim jeździć po chodniku? Chyba coś nie tak w rozumowaniu.
Obs.ryver
2018-08-01 12:02:54
Kacze "prawo"...
Kurduplowa< świta jak zwykle nie nadąża za życiem.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.