Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Fryga kończy żywot [GALERIA, FILM] (akt. 2)

Data publikacji: 18 grudnia 2016 r. 21:15
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:23
Fryga kończy żywot
 

Od niedzielnego wieczora trwała akcja demontażu Frygi. Do godz. 21 zdjęta została kula wieńcząca całą konstrukcje i kilka kręgów ze szczytu instalacji.  

Prace prowadzone były przy użyciu trzech wysięgników. Poszczególne elementy rozłączano za pomocą palnika, łomów i młotów. Cześć z nich trafiała od razu do kontenera na gruz. Te elementy, które przetrwały w całości lub tylko częściowo zostały uszkodzone w trakcie demontażu, pakowane były na palety, czekająv na wywózkę.

Jak poinformował Marcin Charęza, kierownik zespołu ds. organizacji ruchu w szczecińskim magistracie, operacja przewidywana była do godz. 5 rano w poniedziałek, tak żeby przed rozpoczęciem wzmożonego rannego ruchu teren był już oczyszczony i nie występowały utrudnienia w przejeździe.

Jeszcze przed wschodem słońca w poniedziałek po Frydze nie było już śladu. Przed godz. 6 rano wszystko było pozamiatane. Na miejscu, tj. na poboczu stał jeszcze tylko kontener z resztkami zdemontowanej konstrukcji, w tym stalowymi elementami korpusu byłej już instalacji, pociętymi palnikiem na kawałki podczas ściągania poszczególnych kręgów. Część  czerwonych i żółtych kręgów kruszyła się do tego stopnia, że podczas podnoszenia ich i następnie próby opuszczenia na ziemię przy użyciu podnośnika widłowego rozpadła się w powietrzu. (MIR)

Film: Mirosław WINCONEK

!ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z DEMONTAŻU FRYGI

***

Wcześniejsza informacja

Zgodnie z zapowiedziami w niedzielę wieczorem rozpoczął się na placu Zamenhofa w Szczecinie demontaż Frygi.

Według komunikatu Centrum Informacji Miasta w związku z prowadzonymi pracami z ograniczeniami w ruchu w rejonie ulic Monte Cassino i Rayskiego trzeba liczyć się aż do godz. 5 rano. Osoby, które przejeżdżają przez plac Zamenhofa do pracy, prawdopodobnie nie zobaczą już więc kolorowej instalacji. O jej demontażu zdecydował fatalny stan techniczny. Pomimo licznych napraw, nie udało się wyeliminować wciąż powstających pęknięć. (k) 

Fot.: Ryszard PAKIESER

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dzisna
2016-12-19 14:21:41
Każdy wtedy mówi: to nie ja spierdziałem się. Tchórze a wiadomo, że tchórz śmierdzi.
@
2016-12-19 12:24:48
...a czy to pierwszy i czy ostatni bąk w tym mieście ? Przy tej liczbie bąków należy w spodnie ( o ile ktoś je posiada) popatrzeć , cza aby tam jeszcze czysto... odorek i tak pozostanie . A jak to kultura wymaga, przy każdym bączku...słowa "przepraszam" nie uświadczysz.
frg
2016-12-19 08:47:01
Szkoda, że symbol rządów obecnego Prezydenta Szczecina znika. Dobrze, że pamięć po nim pozostanie na wieki.
Krzychu Skowron
2016-12-19 08:21:42
To prawda, ktoś puścił bąka... a smród był w całym Szczecinie miesiącami. Teraz się może przewietrzy!
Lis nie lisek
2016-12-19 01:01:12
200tysi za postawienie kebeba. Ile kosztuje rozbiórka? Czy robią to na koszt autora/wykonawcy tej sztuki? Czy my jako mieszkańcy się na to składamy?
fryga
2016-12-18 23:30:28
No i ktoś puścił Bąka
do k-2
2016-12-18 22:11:49
Człowieku weź nie pomawiaj i nie obrażaj ludzi, bo najwyraźniej nie masz pojęcia o czym piszesz i kto podejmował decyzje w sprawie. Równie dobrze mógłbyś wymienić radnych Jagielskiego, Wilkockiego i np. Marchewkę. Ta idiotyczna fryga to pomysł prezydenta naszego miasta p. Krzystka i nie odbierajmy mu tej zasługi!! A na poziom artystyczny p. Gomulickiego, jak i wykonanie tego dzieła lepiej spuścić zasłonę milczenia. Dobrze, że mieszkańcy nie będą musieli już na to patrzeć.
Oddać forsę za bubel !
2016-12-18 19:32:40
Nie ma Frygi -zwrot pieniędzy do miejskiej kasy. 200 tys.zł - piechotą nie chodzi. Niburski, Gomulicki, Krzystek, Roguszka -oddać forsę !
k-2
2016-12-18 18:38:40
Ciekawe, jaką fuchę dostanie teraz Roguszka? Na Niburskiego też trzeba przestać głosowac. Niech młodzieniec weźmie się za jakąś uczciwą pracę, a nie za żerowanie na naszych podatkach.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA