Frekwencja wyborcza w Stargardzie na godz. 12 wyniosła 21,26 proc. Jest niższa niż podczas ostatnich wyborów prezydenckich w 2020 r.
- Dla porównania wynosiła w tym czasie 26,94 proc. - informuje Zdzisław Rygiel z Urzędu Miejskiego w Stargardzie.
Zajrzeliśmy dziś przed południem do obwodowej komisji nr 34 na os.Lotnisko. Tam pierwsi wyborcy przyszli jeszcze przed otwarciem lokalu wyborczego.
- Do godz. 11 w naszej komisji zagłosowało ponad 140 osób, co stanowi ok. 10 proc. uprawnionych w tym obwodzie do głosowania - informował nas przed południem Paweł Piotr Dębski, zastępca przewodniczącego komisji.
W Stargardzie jest 37 obwodowych komisji wyborczych.
- Jak ktoś nie głosuje, to niech potem nie ma pretensji o to, co się dzieje w kraju - mówią Eryk i Paulina Padzikowie, którzy do lokalu wyborczego nr 34 przyszli z synkiem Kajetanem.
- Zawsze bierzemy udział w wyborach - mówią Jadwiga i Stanisław Michałowscy z os. Lotnisko w Stargardzie. - To nasz obowiązek.
Tekst i zdj. Wioletta Mordasiewicz