Oświetlona feerią tęczowych barw woda sprawia wrażenie tańczącej. To nocny spektakl, jaki można obserwować dzięki odremontowanej fontannie przy kościele garnizonowym. Fot. Centrum Informacji Miasta
Za dnia jej ciężka betonowa konstrukcja przytłacza. Dopiero po zmroku – za sprawą kolorowej iluminacji – ożywają jej wodne pióropusze. Mowa o fontannie na pl. Zwycięstwa w Szczecinie, którą warto oglądać głównie nocą.
Jest kolejnym z uruchomionych – mimo pandemii – szczecińskich wodotrysków. O bodaj najbardziej pechowej historii.
Fontanna zamiast... basenu przeciwpożarowego
Powstała w ramach ambitnego miejskiego projektu przemian basenów przeciwpożarowych w fontanny. Od początku było sporo problemów z jej eksploatacją) o pokrywę włazu do pomieszczenia technicznego poparzyło się dziecko – przyp. an). Już w drugim sezonie użytkowania pylony wodotrysku zaczęła porastać pleść, nasączając otoczenie mieszanką szkodliwego aerozolu. Potem było tylko gorzej.
Okazało się, że w fontannie naprawy, zabezpieczenia i wzmocnienia wymagają konstrukcje ścian zapadającej się komory podziemia. Że uszczelnienia wymagają pęknięte ściany i niecka basenu. Skala pozostałych uszkodzeń była na tyle duża, że koniecznością stało się wyłączenie fontanny z eksploatacji.
Nocna feeria barw
Po dwóch sezonach i generalnym remoncie, który przedłużał się i pochłonął kolejny milion złotych, wodotrysk na pl. Zwycięstwa znów działa. Za dnia woda sączy się w niej leniwe. Dopiero nocą ożywając feerią barw.
– Oświetlona różnymi kolorami woda sprawia wrażenie tańczącej – tłumaczy Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. – Widowisko rozpoczyna się, gdy zrobi się ciemno. Obecnie około godziny 21.20. Pokaz trwa kilka minut. Między kolejnymi mamy 10 minut przerwy. I tak, aż do godziny 5 rano. Wówczas podświetlenie jest wyłączane, a woda płynie sobie nadal.
To jedna z nielicznych fontann, która już została uruchomiona. Poza pływającymi – w Stawie Brodowskim, Cmentarzu Centralnym i Rusałce, „bartłomiejką”, wodotryskiem na skwerze im. Janiny Szczerskiej i na pl. Wolności. Dopiero w czerwcu – jak zapowiada magistrat – ożyje fontanna na Wałach Chrobrego. Natomiast suche przez kolejny sezon pozostaną wodotryski w al. fontann, parku Noakowskiego oraz placach: Gałczyńskiego, Tobruckim, Orła Białego.
A. Nalewajko
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
@edi
2021-05-23 13:19:14
A po co ty się przeprowadziłeś do Szczecina, prezydent Krzystek nie chcę żebyś się przeprowadzał do Szczecina...
alojz
2021-05-23 11:49:46
Teraz moda na podświetlanie. Wszystko podświetlają co się tylko da.
@@ @@pan....
2021-05-23 10:44:25
Jeżeli ktoś wrzuca komentarz kompletnie nie związany z tematem, to cóż napisać? Niektórym tęcza zaczyna się kojarzyć ze wszystkim. Ja ją postrzegam jako jedne z najpiękniejszych zjawisk w przyrodzie.
@Edi
2021-05-23 09:22:21
A co w tym pożytecznego, żeby nierobom albo nieudacznikom życiowym dopłacać? I z czyjej kasy? Znów zdzierać z tych co ciężko pracują i są zaradni życiowo i potrafią spłacać zaciągnięte kredyty? Typowo pisowskie. Okraść tym co sobie radzą i dać tym co czekają na darmowe bo na nas zagłosują.
Vol
2021-05-22 23:37:06
Faktycxnie Pięknie jest tam po zmroku
@ @@pan....
2021-05-22 20:36:05
Bije od ciebie tęczą.
@@ pan z pieskiem
2021-05-22 18:40:06
Czasem lepiej jest milczeć i tylko wyglądać na idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
@ pan z pieskiem
2021-05-22 17:30:06
a wodę w Rusałce zabarwimy na tęczowo...
pan z pieskiem
2021-05-22 15:37:36
Brakuje tylko delikatnej muzyki w takt wody wydostającej się z dysz.Grające fontanny można spotkać w wielu miastach Europy.Mi najbardziej utkwił taki "koncert" grających fontann w Hamburgu.O określonej godzinie w parku ( coś na wzór naszego Kasprowicza ) organizowane są muzyczne koncerty grających fontann.Koncert trwa 45 minut.Wrażenia niezapomniane.Może kiedyś ktoś w Parku Kasprowicza stworzy podobną turystyczną atrakcję i również nam "zagrają" fontanny.
Edi
2021-05-22 15:18:25
Przyjechałem z małego miasta do Szczecina i takie rzeczy mi się jak poprzednicy napisali też nie podobają. Nie rozumiem po co to jest? Kolorowa woda bawi mieszczuchów? Lepiej wydać te pieniądze na coś pożytecznego np. na dopłaty do mieszkań dla ludzi co przeprowadzili się do Szczecina i ledwo wiążą koniec z końcem.
👎
2021-05-22 13:44:57
Szkoda tylko, że za dnia widać cały ten syf, który się zebrał pod szkłem na filarach.
Skąd to znamy?
2021-05-22 12:43:29
Szczecińskie potwory architektoniczne są teraz kolorowo podświetlane. Taka szczecińska, świecka, urzędowa tradycja.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.