Tłumy ludzi zebrały się w piątek (10 sierpnia) wieczorem na Wałach Chrobrego i Łasztowni, aby obejrzeć dwa z trzech konkursowych pokazów sztucznych ogni. Swoje fajerwerkowe „choreografie” zaprezentowały firmy z Rumunii i Filipin.
W piątek w niebo wystrzeliły sztuczne ognie przygotowane przez rumuńską grupę Pyroevents Temexson Team oraz firmę Platinum Fireworks z Filipin.
Głos na najlepszy pokaz oddawać mogą sami widzowie. O godz. 22 ruszył SMS-owy plebiscyt na Nagrodę Publiczności.
- Zdecydowanie bardziej podobał mi się pokaz grupy z Filipin – mówiła gdańszczanka Julia. – Przyjechałam do Szczecina ze swoim narzeczonym, ponieważ on stąd pochodzi i tak się złożyło, że trafiliśmy na Pyromagic. Wystrzał fajerwerków u Filipińczyków był bardziej zsynchronizowany z muzyką. I dlatego bardziej w pamięć zapadnie mi własnie ten występ.
Przed, po i pomiędzy pokazami sztucznych ogni zaprezentowali się artyści w ramach festiwalu muzycznego Szczecin Music Live. Dj Krzaku wyszedł na scenę trzykrotnie – w godzinach 20.50, 22.35 i 23.15 – 00.00. Z kolei od 21.10 do 22.00 na scenie pojawił się Adam Strug.
- Podobają mi się te muzyczne przerwy pomiędzy pokazami – mówił 20-letni Kamil. – Zdecydowanie to muzyka do potańczenia, zresztą tam przy scenie widać pląsających ludzi.
Sobota zapowiada się równie obiecująco co piątek. W programie m.in. Polonez Cup Race, pokazy WaterShow, zmagania strażaków w sztafetach oraz kolejna odsłona Szczecin Music Live. Będzie również próba bicia rekordu Polski w wyrzucie kolorowych proszków holi – impreza rozpocznie się o godz. 16 na Łasztowni. natomiast firma Pyrotex Fireworks z Anglii zaprezentuje ostatni – trzeci – pokaz konkursowy.
KaNa
Fot. Ryszard PAKIESER
Film: PaS