Kołobrzeski magistrat zabiega o zewnętrzne środki na zakup samochodu elektrycznego.
Urzędnicy złożyli już wniosek, który ma zostać rozpatrzony na początku października. Jeśli zostanie rozpatrzony pozytywnie, kurort wspomożony zostanie kwotą 52 tys. zł. Mimo iż decyzja jeszcze nie zapadła, magistrat już rozpisał zapytanie ofertowe skierowane do samochodowych deweloperów. Urzędnicy co prawda przyznają, że samochód elektryczny marki Peugeot, który ma w swoim posiadaniu Straż Miejska, jest dość awaryjny, ale to właśnie w stronę zakupu drugiego elektryka poważnie spoglądają.
Skąd miasto weźmie brakujące pieniądze na zakup nowego samochodu? Przede wszystkim ze sprzedaży służbowej skody, której już się pozbyło. Zainkasowano za nią 9 tys. zł. Środki pochodzić będą także z licytacji porzuconych na terenie miasta aut. Podczas ostatniej licytacji pozbyto się 15 takich samochodów. ©℗
(pw)