Klomby na pl. Armii Krajowej w Szczecinie chyba jeszcze nie wyglądały tak efektownie. Jak teraz, gdy zakwitły ozdobne trawy w otoczeniu jesiennych barw ozdobnych z liści koleusów. To się nazywa ogrodnicza sztuka. Tym bardziej że nie chodzi tylko o wymiar estetyczny - oczywiście, nad wyraz pożądany. Ale również o aspekt praktyczny. Gros z tych nasadzeń ma bowiem szansę przetrwać w tym miejscu dłużej niż tylko do pierwszych przymrozków, nawet lata, co dla kasy miasta nie jest bez znaczenia.
Tekst i fot. Arleta Nalewajko
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jarun
2017-09-15 14:52:43
Efekt łoł jest - ale tylko przed magistratem. Dobre i to. Oby takie klomby zagościły gdzie indziej, a nie tylko pod nosem urzędników. Piękny skwer, zamieniony przez jakiego nawiedzonego w betonową pustynie (chora wizja!), bo jedyne co potrafi to, zabetonować zieleń. Tam by się taki zielony skwer przydał - a nie miejska kostnica.
ble
2017-09-15 11:39:30
Efekt "wow" będzie dopiero wtedy, gdy szczecińskie inwestycje będą oddawane w terminie i nikt nie będzie podejmował idiotycznych decyzji, np. w sprawie likwidowania pasów ruchu na rzecz rowerzystów. Teraz to jest efekt "ble".
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.