Na tę datę zwracają uwagę nawet ci, którzy deklarują niewiarę w przesądy. Bo piątek trzynastego – czyli dzisiaj – cieszy się złą opinią w wielu krajach, i to od dawna.
Pechowa jest podobno sama trzynastka. Są hotele, gdzie nie ma trzynastego piętra (przynajmniej w numeracji) ani pokoju nr 13. Niektóre linie lotnicze nie oznaczają trzynastego rzędu foteli, by swoim pasażerom nie fundować dodatkowych emocji. Skąd przekonanie o pechowości tej liczby? No cóż, trzynasty apostoł, Judasz, ma opinię ugruntowaną od prawie dwóch tysięcy lat…
Nie jest pewne, od kiedy wyjątkowo pechowe ma być połączenie trzynastego dnia miesiąca z piątkiem. Wielu zwolenników ma pogląd, że od 13 października 1307 roku, kiedy to na polecenie króla Francji Filipa IV Pięknego aresztowano wielkiego mistrza zakonu templariuszy, Jakuba de Molay. Pół roku później, stojąc już na stosie, rzucić miał klątwę na króla i papieża Klemensa V, wróżąc im śmierć w ciągu roku. Tak też się stało: papież Klemens zmarł w miesiąc po spaleniu wielkiego mistrza, król Filip kilka miesięcy później.
Kilka lat temu spytano Polaków, czy wierzą w pechowość piątku trzynastego. Pozytywną odpowiedź dało 16 procent ankietowanych. Ale pewnie o wiele więcej osób waha się przed podjęciem jakiejś istotnej decyzji tego dnia. Jeżeli do tego wysypie się sól, pęknie lustro, a przez drogę przejdzie czarny kot – aż się chce zawrócić do domu i nie robić zupełnie nic. A jeśli jeszcze się dowiemy, że paniczny lęk przed piątkiem trzynastego nazywa się paraskewidekatriafobią – naprawdę może się odechcieć… Nic, tylko zasiąść w fotelu i przez cały dzień oglądać horrory z serii pod wymownym tytułem „Piątek trzynastego”. Ewentualnie próbować poprawić sobie nastrój piosenką Kasi Sobczyk, która przekonuje, że „trzynastego nawet w grudniu jest wiosna”. Frazę, że „trzynastego wszystko zdarzyć się może” spróbujmy zinterpretować pozytywnie. Na przykład cieszmy się, że nie musimy tego dnia wyjeżdżać na autostradę A13 – bo takiej nie mamy. Gorzej mają Niemcy, Szwajcarzy czy Holendrzy – oni muszą, bo mają drogi o takich numerach.
Skoro nie chcesz, nie potrafisz, rozróżnić bożka od świętego, to nie mój problem. Poczytaj Nowy Testament: "Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem (umarli), którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza» Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!». I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa". (Mk 9,2-8) Na prostowanie twojej wesołej twórczości trochę szkoda już czasu, więc napiszę możliwie krótko. Nikt nie sprzedaje i nie kupuje fragmentów ciał świętych. Wierzący modlą się do świętych, a nie części ich ciał, i za ich pośrednictwem do Boga. Na "racjonaliście" próbowałem kiedyś uświadamiać ludzi którzy zbłądzili i z taką ilością złośliwości i kalumnii jak tam, nigdzie więcej się nie spotkałem. Zresztą twoje odpowiedzi są taką łagodną wersją wpisów ateistów na "racjonaliście", więc podziękuję za tą nieprzyjemność i nie skorzystam.
cap kościelny
2018-04-15 16:03:53
Takich "świętych"- bożków sami sobie robicie a ciemnota parafialna zanosi do nich modły!
Tymczasem w Biblii jasno stoi:"umarły NIC nie może!!!"
Teraz okazuje się, że wasze "święte ojce watykańskie" przez dziesiątki wieków -"nieomylne" okazują się być zwykłym oszustami-omylnymi!!!Takich "Świątków" jak ów jp2 stanowili na kopy a ciemnota to przyjmowała i kupowała kawałki ich trupów- modląc się do nich jako do cud-relikwii!!!
Polecam czytaj :Racjonalista.pl...może coś zrozumiesz!Jezus już dawno mówił: "ludu mój, WYJDŻ z tego(bałwochwalczego) świata!"
Obiektywny
2018-04-15 12:49:45
To nie jest pomnik bożka, tylko świętego Jana Pawła II. A to są dwie zupełnie różne rzeczy. Kardynała Dziwisza się nie zapytam. Nie mam do niego dostępu. A nawet gdybym miał, to nie zadałbym mu głupiego pytania.
@@@@@obiektywny
2018-04-15 10:05:10
Zobacz betonowy pomnik bożka na Jasnych Błoniach i kult tam uprawiany.
a o sznurówki -zapytaj arcy bi Dziwisza!
@@@@Obiektywny
2018-04-14 23:24:26
Poproszę namiar na źródło informacji o rzekomych sznurówkach świętego Jana Pawła II potraktowanych jako obiekt kultu i na rzekome betonowe figury różnych bożków i oddawaną im cześć boską. Z oddawaniem czci żyjącemu papieżowi, czy biskupom całkiem odpłynąłeś.
@@@obiektywny
2018-04-14 14:55:52
Watykańscy nawet ze sznórówek jp2 zrobiloi obiekt kultu (relikwię).
Czczą postawione przez różnych gipsowe lub betonowe figury różnych bożków i oddają im cześć boską!Żywym bożkom typu "nieomylny" papa watykański, bi skopy, arcy bi skopy i różne inne chochoły-też oddajecie cześć okadzając kadzidłami, kropiąc czymś, dzwoniąc, sypiąc im kwiiatki itp.itd! Czyste bałwochwalstwo!Przez wieki utworzyliście firmę do dojenia prostaków!
@@@@Obiektywny
2018-04-14 11:24:14
Miałeś już tłumaczone tutaj, że Matka Boska jest jedna i widzę, że nie zrozumiałeś. Różne są tylko miejsca kultu. Tak samo jest z Bogiem, jest tylko jeden i nie ma w Kościele żadnych bożków. Co innego jest u liberałów - ateistów. Oni mają sporo bożków: Wyborczą, TVN, Kijowskiego, Bolka, Tuska, wróżki, itp.
@@@obiektywny
2018-04-14 09:53:00
Watykańscy mają jedynego boga? Tyś się z h-m na łby pomieniał! Mniej bogów, bożków i różnych dżinów chyba mają nawet hinduiści! Samych "matek boskich" macie ponad 3500!!!A definicję parafianina przeczytaj w słownikach...
@@Obiektywny
2018-04-13 22:57:32
Pomyliłeś wiarę w jedynego Boga z zabobonami. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Zabobon to np. chodzenie do wróżek, czytanie horoskopów, nieprzechodzenie pod drabiną i inne tego typu głupoty. Nie obrażaj parafian. W Kościele nie ma szamanów. Na mszy możesz dać, lub nie, na tacę co łaska. Widzę, że masz niewielkie pojęcie o Kościele. Polecam więc nie pisać o czymś, o czym się prawie nic nie wie.
czyt
2018-04-13 21:25:06
Dziś piątek Gawłowskiego !
@obiektywny
2018-04-13 18:57:00
krk to jeden wielki ,niustanny i odwieczny zabobon! A ciemnota parafialna jeszcze płaci za te zabobonne praktyki swoich szamanów ...pod grożbą wiekuistego, ognistego i smolno-siarkowego piekła!!!
Obiektywny
2018-04-13 12:48:06
Takie bzdety, to tylko w lewicowej gazecie można znaleźć.
@ cap "kościelni" nie wprowadzili "pechowego piątku". Poza tym kościół nie wierzy w zabobony.
rysiek
2018-04-13 11:02:02
Kurde, odkleiła mi się korona na "siódemce".
Piątek 13. :(
o
2018-04-13 10:12:39
data szczęśliwa... gdyby nie 13 nie mielibyśmy tylu opozycjonistów i nie rozbłysłaby gwiazda i słońce Wisły Nekroman I Jarosław.w ten dzień najlepiej przy ciąży mnogiej zrobić skrobankę.
user
2018-04-13 09:08:49
dzień jak co dzień ...
cap kościelny
2018-04-13 08:43:07
Kościelny zabobon!
Judasz-wyjaśniam- był dwunastym apostołem.
Trzynastym został Maciej.
Natomiast w piątek 13 października 1307- aresztowano Jacques'a de Molay , w Paryżu – ostatniego wielkiego mistrza zakonu templariuszy i jego rycerzy .Skazany na spalenie żywcem na stosie, tuż przed śmiercią przeklął papiestwo, króla Francji i jego ministra policji.KLątwa wypełniła się. Papież Klemens V zmarł wkrótce na dezynterię(s.raczkę) króla otruto a minister policji umierał w mękach od tzw. "wężów faraona"..
Od tamtej pory kościelni wprowadzili do obiegu termin"pechowy piątek".
Zatem normalni ludzie-wyzbywajcie się uprzedzeń i nie wierzcie watykańskim!
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.