Jak smakuje woda z oceanu, ile waży kajak i jaki ma kolor oraz jak zrobić ... siku podczas wyprawy kajakiem po Atlantyku - o to Aleksandra Dobę pytały dzieci podczas sobotniego spotkania w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Tu bowiem słynny podróżnik był gościem kluboksięgarni "Fika" z okazji promocji książki "Doba na oceanie. Jak przepłynąć Atlantyk kajakiem?" Agaty Loth-Ignaciuk. Na spotkaniu obecny był też ilustrator tej opowieści książkowej - Bartłomiej Ignaciuk.
Wspomniany kajakarz zdradził dzieciom, że na oceanie pogłaskał rekina, jadł żywność liofilizowaną, spał na kajaku "na raty" po 2-3 godziny, mógł napić się kawy dzięki odsalarce pozbawiającej wody oceanicznej smaku soli, a jego kajak ważył ok. 700 kg łącznie z bagażem i zapasem jedzenia na pół roku. A zapytany przez kilkulatka ile ma lat, Doba odpowiedział, że choć skończył 71 lat, to czuje się jak nastolatek. Żartował też, że oficjalnie jest mężem babci trojga wnucząt, a nie dziadkiem.
W tej chwili w szczecińskiej filharmonii trwa premiera filmu o Dobie - "Happy Olo - Pogodna ballada o Olku Dobie".
Tekst i fot. (MON)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Ludwik
2017-10-01 11:04:17
@ "nie nowoczesny" - opłyń kajakiem 3 razy Jez. Głębokie to pogadamy ;)
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.