Na terenie skupu złomu przy ul. Starkiewicza na szczecińskich Pomorzanach przez prawie godzinę paliło się niewielkie wysypisko śmieci. Pożar był niegroźny i nie spowodował większych strat. Wzbudził jednak zainteresowanie szczecinian, szczególnie mieszkańców południowych dzielnic.
- Między innymi paliły się stare opony. Stąd ten czarny dym nad miastem - tłumaczy strażak z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej.
Pożar wybuchł kilka minut po godz. 12. W jego gaszeniu wzięły udział cztery zastępy straży pożarnej. Uporały się z żywiołem do godz. 13.
(lw)
***
Wcześniejsza informacja
Kłęby dymu pojawiły się po godz. 12 w rejonie szpitala na szczecińskich Pomorzanach. Czarny słup był widoczny nawet z odległych rejonów miasta.
Jak się okazało nie był to jednak jakiś groźny pożar. Z informacji straży pożarnej wynika, że przy ul. Starkiewicza na terenie składowiska paliły śmieci, wsród których były też opony. To prawdopodobnie one były źródłem gęstego dymu. W gaszeniu pożaru udział biorą cztery zastępy straży pożarnej. Nikt nie odniósł obrażeń.
(k)
Fot. Paweł Trojanowski - Facebook Suszą! Szczecin