Dwóch nastolatków wypadło z żaglówki. Akcja ratunkowa na jeziorze Miedwie

Incydent na Miedwiu zauważyli wodniacy, którzy szybko podpłynęli do chłopców. Fot. KPP Stargard  

Dramatyczne chwile rozegrały się minionej środy po południu na wodach jeziora Miedwie, w powiecie stargardzkim. Dwóch nastolatków wypadło z żaglówki.

Młodzi chłopcy, postanowili 21 sierpnia skorzystać z uroków żeglarstwa i wypłynęli żaglówka na jezioro. Warunki atmosferyczne nagle uległy pogorszeniu. Silny wiatr zaskoczył żeglujących na Miedwiu nastolatków, którzy znaleźli się w poważnym niebezpieczeństwie. Ich łódź przewróciła się do góry dnem, a chłopcy wpadli do wody. Mieli jednak dużo szczęścia. Groźną sytuację wypatrzyli wodniacy ze stargardzkiej policji, pełniący patrol na wodach Miedwia.

- To kolejna błyskawiczna i profesjonalna akcja ratunkowa stargardzkich policjantów, sierżanta sztabowego Pawła Pawełczaka oraz starszego posterunkowego Adriana Rawluka - komentuje mł. asp. Dorota Biernikowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

Funkcjonariusze natychmiast podpłynęli bliżej. W wodzie znajdowali się 15- i 16-letni chłopcy, mieszkańcy powiatu stargardzkiego, trenujący żeglarstwo. Na miejscu był też patrol Ochotniczej Straży Pożarnej z Bielkowa. Ratownicy wyciągnęli chłopców z wody i udzielili im pierwszej pomocy. Obaj byli wyziębieni i przestraszeni, ale bez obrażeń.

Żaglówki nie udało się postawić do pionu na wodzie, dlatego odholowano ją do miejsca wodowania, na plażę w Morzyczynie.

- Policjanci oddali całych i zdrowych chłopców pod opiekę rodzicom - dodaje policjantka.

To kolejna w ostatnim czasie akcja służb ratowniczych na jeziorze Miedwie. 10 sierpnia wodniacy uratowali tam 3-osobową rodzinę ze Szczecina, która pływając, podzieliła los nastolatków. Rodzice z córką znaleźli się za burtą po przewróceniu silnym podmuchem wypożyczonej na przejażdżkę Omegi.

Ratownicy przypominają o konieczności zachowania szczególnej ostrożności podczas żeglowania, zwłaszcza przy zmieniających się warunkach pogodowych. Jezioro Miedwie, choć malownicze, potrafi być nieprzewidywalne, a silne podmuchy wiatru mogą stanowić poważne zagrożenie dla żeglarzy, szczególnie tych mniej doświadczonych. Choć i tym razem udało się uniknąć tragedii, wszyscy miłośnicy sportów wodnych powinni pamiętać o potencjalnych zagrożeniach i być zawsze przygotowani na niespodziewane wydarzenia.©℗

(w)