Otwarty został odcinek drogi wojewódzkiej nr 120 z Gryfina do polsko-niemieckiej granicy zamknięty przez ponad trzy dni z powodu wezbrania wód Odry. Wodowskaz przy moście w Gryfinie w poniedziałek rano pokazywał 549 cm, czyli 21 cm poniżej stanu ostrzegawczego.
Stan Odry w Gryfinie obniżył się od piątku o pół metra. W poniedziałek po godz. 7.00 wodowskaz zarejestrował 549 cm. Stan ostrzegawczy w tym miejscu to 570 cm, alarmowy 600 cm. Zamknięty od czwartku odcinek drogi wojewódzkiej nr 120 Gryfino – Mescherin został otwarty.
W niedzielę po południu Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował w mediach społecznościowych, że „na DW 120, na odcinku Gryfino-Mescherin, zostały już tylko niewielkie kałuże przy krawędziach jezdni” i że podjęto decyzję o otwarciu drogi.
Droga prowadząca z Gryfina do polsko-niemieckiej granicy została zalana w ubiegłym tygodniu, w nocy ze środy na czwartek. Pod wodą znalazł się ok. 300-metrowy odcinek jezdni. Na Odrze w okolicach Gryfina obserwowana była wtedy kulminacja fali powodziowej. Stan rzeki zbliżył się do alarmowego (600 cm). Drogowcy zamknęli odcinek DW120 dla ruchu samochodowego, a później także dla pieszych. Objazdy wyznaczono przez przejścia graniczne w Krajniku i Kołbaskowie.
Sytuacja na Odrze w woj. zachodniopomorskim w ostatnich dniach się poprawiła. Stacje pomiarowe IMGW https://hydro.imgw.pl/#/ rejestrują obniżanie stanu rzeki o kilkanaście cm na dobę. W miniony weekend nie odbyły się już posiedzenia wojewódzkiego sztabu zarządzania kryzysowego organizowane regularnie od połowy września.
W poniedziałek rano w Szczecinie wodowskaz przy Moście Długim pokazywał 517 cm, czyli 53 cm poniżej stanu ostrzegawczego.
Fala powodziowa przeszła przez woj. zachodniopomorskie, nie wyrządzając poważniejszych szkód. Były tylko lokalne zalania i podtopienia pojedynczych budynków bardzo blisko brzegu rzeki.
Obraz Alexandru Manole z Pixabay