Kołobrzeska Latarnia Morska od kilku miesięcy przechodzi gruntowny remont. Mowa o jej zewnętrznych murach, które były już w bardzo złym stanie.
Prace zgodnie z pierwotną umową z wykonawcą powinny dobiec końca już jakiś czas temu, ale z uwagi na nieoczekiwane problemy natury technicznej uzgodniono wydłużenie terminu do końca roku. Chodziło między innymi o zdegradowane biegiem czasu i wilgocią cegły, które miejscami dosłownie rozpadały się pod narzędziami robotników. Nowe trzeba było zamówić, a nie była to łatwa sprawa. Musiały zostać wykonane ręcznie, bo ich wygląd i wymiar odbiegał od używanych standardowo w obecnych czasach. Na szczęście kłopot jest już z głowy i wyższe partie latarni są już oczyszczone i zabezpieczone specjalną warstwą. Zniknęły już nawet rusztowania okalające samą wieżę. Trwają ostatnie prace w dolnej, najstarszej części obiektu. Gdy dobiegnie końca warty 5,8 mln zł remont Latarni Morskiej, w której przez lata funkcjonowała między innymi kawiarnia muzyczna, zostanie ona udostępniona miejskiej instytucji kultury. ©℗
(pw)
Fot. Artur BAKAJ