Jak się kosi w Szczecinie? Kreatywnie - jak ostatnio alarmują nasi Czytelnicy.
Co znaczy: czasem trawę, choć niektórym operatorom „żyłek" również się zdarza równać piasek (jak na zdjęciu: przy ul. Batalionów Chłopskich), podcinać krzewy i pnie młodych drzew (sygnał z parku Chopina), a nawet przyuliczne lampy i stalowe płotki (al. Niepodległości - miniony poniedziałek).
Gdy więc szczeciński magistrat zapowiada na nadchodzący sezon „12 koszeń parków, zieleńców i pasów drogi", wśród których ostatnie na „5 listopada -18 listopada", to... pozostaje nadzieja, że w mieście „pływającego ogrodu" nadzór nad kosiarzami wreszcie będzie bardziej sumienny niż to drzewiej bywało. Tym bardziej, że przed nimi do wykoszenia jest - jak informuje rzecznik prasowy miasta ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska - blisko 200 hektarów pasów dróg oraz tyle samo parków i zieleńców.
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK