Jeśli większość radnych Szczecina się zgodzi, to każdy młody szczecinian od urodzenia do ukończenia ustawowo obowiązkowego poziomu edukacji szkolnej będzie korzystał nieodpłatnie z przejazdów komunikacją miejską. Tak miałoby być od najbliższych wakacji, a dokładnie od 1 lipca.
Z inicjatywy radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości, tyle że w wersji z autopoprawkami po dyskusji z urzędnikami magistratu oraz Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, w porządku obrad najbliższej sesji rady miasta, 30 stycznia, ma znaleźć się projekt uchwały wprowadzający stosowne zmiany do uchwały o opłatach przewozowych, zasadach taryfowych z wykazem osób uprawnionych do przejazdów bezpłatnych.
Temat nieodpłatnych przejazdów dla dzieci i części młodzieży szkolnej w rozmaitych odsłonach stawał się przedmiotem rozważań radnych co najmniej od trzech lat przy każdej okazji, kiedy pojawiały się co rusz nowe pomysły na korekty w cenniku biletowym, jak i co do kręgu uprawnionych do bezpłatnych bądź ulgowych przejazdów tramwajami i autobusami.
Przypomnijmy, że teraz tylko za dzieci w wieku 0-4 lat nie trzeba płacić. Te w wieku od 4 do 7 lat objęte są 50-procentową ulgą, podobnie jak te w wieku od 7 do 15 lat. Z tym, że w przypadku tej ostatniej grupy, gdy w rodzinie jest przynajmniej dwoje dzieci lub więcej to na podstawie wprowadzonego programu pn. Szczecin Przyjazny Rodzinie faktycznie bilety miesięczne oraz bilety trzymiesięczne imienne sieciowe na wszystkie linie: dzienne, pospieszne, nocne z wyjątkiem indywidualnych dla uczniów szkół podstawowych kosztują 1 zł. A dla uczniów szkół ponadpodstawowych z rodzin liczących co najmniej dwoje dzieci w zależności od ich liczby ulga przy zakupie sieciówek ulga sięga od 55 do 99 procent. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 26 stycznia 2018 r.
(MIR)
Fot. Ryszard Pakieser