Z okazji Dni Morza Koło Emerytów i Rencistów przy Polskiej Żegludze Morskiej zorganizowało 18 czerwca w Hotelu Radisson Blue w Szczecinie uroczyste spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele morskich stowarzyszeń i innych organizacji. Przybyły również władze PŻM z dyrektorem naczelnym Dariuszem Doskoczem, a także diecezjalny duszpasterz ludzi morza ks. Stanisław Flis.
Na początku wraz z zespołem OPTY-MALNI zaśpiewano pieśń „Morze, nasze morze”.
– Mam wrażenie, że jest państwa coraz więcej – powiedział Dariusz Doskocz. – Cieszę się, że wszyscy wyglądają, jakby byli w bardzo dobrym zdrowiu i mam nadzieję, że tak jest.
Dyrektor PŻM przedstawił obecną sytuację firmy.
– Mówiąc w skrócie, jest ciężko, ale dajemy sobie radę – podkreślił.
Ksiądz Flis życzył wszystkim miłych wakacji i odpoczynku – w zdrowiu i bezpieczeństwie. Poinformował, że 28 czerwca (w sobotę) o godz. 12 przy pomniku „Tym, którzy nie powrócili z morza” na Cmentarzu Centralnym odbędzie się uroczysty apel, zaś następnego dnia (też o godz. 12) w kościele Morskim p.w. św. Jana Ewangelisty w Szczecinie zostanie odprawiona Msza św. w intencji ludzi morza. Przypomniał, że msze w tej intencji są tam odprawiane w każdą trzecią niedzielę miesiąca.
Dodajmy, że na 28 czerwca (o godz. 10) planowany jest apel przy pamiątkowym kamieniu Państwowej Szkoły Morskiej na Wałach Chrobrego, a od godz. 13 do 17 odbędą się Kapitańskie Dni Morza na Łasztowni (na skwerze Kapitanów i w Starej Rzeźni). Inicjatorem i głównym organizatorem tych obchodów od paru lat jest Szczeciński Klub Kapitanów Żeglugi Wielkiej.
– Dlatego, że miasto Szczecin nie organizuje Dni Morza – wyjaśnił kpt. ż.w. Włodzimierz Grycner, przewodniczący SKKŻW. – Szczecin organizuje Żagle. Jeśli nas nie będzie, to w ogóle nie będzie Dni Morza. Jesteśmy tymi ostatnimi, którzy jeszcze podtrzymują tę tradycję. Dziękuję kapitanom i mechanikom, że jesteście. Dziękuję też PŻM, że pamięta o Dniach Morza.
Wyraził nadzieję, że dzieci ze szkół, którym patronują kapitanowie Konstanty Maciejewicz i Antoni Ledóchowski, oraz studenci Politechniki Morskiej kiedyś w przyszłości przejmą te działania. Zauważył, że wśród młodych kapitanów wiele tradycji zanika, m.in. noszenie munduru.
Dyrektor PŻM poinformował, że przedsiębiorstwo chciałoby się włączyć w organizację tradycyjnego morskiego święta i wspomniał o planowanych rozmowach z prezydentem miasta.
– Mam nadzieję, że w przyszłym roku Dni Morza odbędą się już w sposób bardziej godny, z naszym uczestnictwem mocniejszym w nich i że to będzie w czerwcu, a nie dopięte do sierpniowych Żagli – podsumował.
Podczas spotkania wspomniano także o ludziach morza, którzy w ostatnim czasie odeszli na więzną wachtę. ©℗
(ek)