Kierowca, który dachował przy pl. Rodła, to młody mężczyzna, obywatel Ukrainy.
- Już wyszedł ze szpitala, nic poważnego mu się nie stało - informuje nadkom. Anna Gembala, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - W chwili wypadku był trzeźwy. Zahaczył o krawężnik i auto wpadło na barierki, prawdopodobnie był zmęczony, ale to wszystko będziemy jeszcze wyjaśniać.
(K)
Po wypadku przy placu Rodła torowisko jest już przejezdne. Ruch tramwajów został przywrócony.
***
Wcześniejsza informacja:
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło dziś rano przy placu Rodła w Szczecinie. Z nieustalonych na razie przyczyn samochód (taksówka jednej z firm przewozowych na aplikację) dachował i przeleciał przez barierki na torowisku. Pojazd zatrzymał się w pobliżu przystanku i zablokował przejazd tramwajów. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała kierowcę do szpitala. W samochodzie nie było pasażerów.
(rj)