Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Henrykowi M., podejrzanemu o usiłowanie zabójstwa. W trakcie awantury ugodził kompana cztery razy nożem. Sprawę prowadziła Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód.
Do zdarzenia doszło 16 listopada ubiegłego roku w Policach. Zdaniem śledczych podejrzany z trzema innymi mężczyznami, w tym pokrzywdzonym, spożywał alkohol w swoim mieszkaniu. Około godziny 14.30 pomiędzy doszło między nimi do awantury, podczas której Henryk M. czterokrotnie ugodził pokrzywdzonego nożem w okolice barku, podbródka, karku i pleców. W wyniku zadanych ciosów mężczyzna doznał obrażeń w postaci ran kłuto-ciętych, w tym dwóch głębokich ran podbródka oraz pleców, które realnie zagrażały jego życiu.
- Na miejscu zdarzenia interweniowała policja wezwana przez jednego z sąsiadów, zaniepokojonego odgłosami awantury dobiegającej z mieszkania podejrzanego. Funkcjonariusze wezwali pogotowie, które udzieliło pokrzywdzonemu pomocy. Podejrzany w trakcie zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie przeprowadzone u niego po zatrzymaniu wykazało, że znajdował się w stanie nietrzeźwości o stężeniu 0,86 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje szczecińska Prokuratura Okręgowa.
Od 16 listopada 2016 roku podejrzany jest tymczasowo aresztowany. W toku śledztwa nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Biegli psychiatrzy orzekli, że w czasie czynu działał w warunkach ograniczonej poczytalności. Grozi mu kara pozbawienia wolności od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego więzienia. Henryk M. był w przeszłości prawomocnie skazany na karę 5 lat więzienia za rozbój, za które odpowiadał w warunkach powrotu do przestępstwa oraz za zabójstwo, za które był prawomocnie skazany na karę 13 lat pozbawienia wolności.
(dar)
Fot. Robert STACHNIK