Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Co tydzień 600 km. Bramkarz podróżnik

Data publikacji: 10 października 2017 r. 15:02
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:52
Co tydzień 600 km. Bramkarz podróżnik
 

Zaledwie 14-letni Michał Wyrwas, mieszkaniec Lublina, co tydzień sam pokonuje koleją ponad 600 kilometrów, by dostać się do Barlinka i tam trenować oraz grać jako bramkarz w rozgrywkach w barwach Barlineckiej Akademii Futbolu.

Rodzinny dom opuszcza już w czwartek po lekcjach w szkole i udaje się do kuzynki w Warszawie, gdzie nocuje, a w piątek wyrusza pociągiem do Choszczna, gdzie czekają już na niego gospodarze z Barlinka i samochodem przywożą do miejsca docelowego. Jeśli jednak kuzynki nie ma w stolicy w piątek, to młody bramkarz musi wyruszać w podróż na drugi kraniec Polski już w czwartek rano i wtedy traci nie jeden, lecz aż dwa dni szkoły…

– Michał jest bramkarzem już od siedmiu lat, ale dopiero teraz w Barlinku uczy się podstaw tego sportowego fachu – mówi Artur Wyrwas, ojciec zawodnika. – Uczestniczy w specjalistycznych bramkarskich zajęciach oraz ćwiczy także z całą drużyną. ©℗

(mij)

Fot. Archiwum

Na zdjęciu: Bramkarz Michał Wyrwas (w błękitnym stroju) co tydzień przemierza koleją blisko 600 km, by trenować i grać w Barlinku

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 10 października 2017 r.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

xyz
2017-11-22 14:57:52
Dla mnie to trochę bez sensu. Bo treningi pewno są w tygodniu, kiedy on jest w Lublinie, a w weekendy są tylko mecze. To kiedy i z kim on trenuje?
Anonim
2017-11-01 22:39:13
Jose Mourinho na pytanie, dlaczego to hiszpańska piłka odnosi sukcesy, a nie angielska. Krótko odpowiedział: W Anglii uczy się wygrywać, w Hiszpanii grać w piłkę. Trafił w same sedno. W Anglii, od sezonu 2014/2015 nie będzie żadnych rozgrywek ligowych, będzie całkowity zakaz publikowania tabel z wynikami. Poszli po rozum do głowy? Myślę, że tak. Na sukcesy zapewne przyjdzie im trochę poczekać, ale na pewno prędzej, czy później przyjdą
prawdziwy Coach Artur ca
2017-10-18 10:52:15
mam przyjemność znać ojca Michała ... Artur ma cechy prawdziwego coach"a ... to nie tylko Rodzic ale i doskonały "opiekun",który swoje życie koncentruje na trójce fantastycznych dzieci ... oddany, krytyczny, czuły ... toruje trasę, którą Michał pokonuje z uśmiechem i pasją ... trzymamy za Was kciuki ... a Ty Artur prawdziwie możesz służyć jako przykład na treningach interpersonalnych jak być z człowiekiem i dla Niego ...
gość
2017-10-15 21:21:34
Trzymamy kciuki Michale,powodzenia ..
gość
2017-10-14 09:16:07
Podziękowania dla redaktora za ukazanie takiego fajnego artykułu.
gość
2017-10-14 09:12:42
Michałku nie przejmuj się uwagami. Najwięksi sportowcy narazeni są na obrazliwa krytykę.Ci co rzucają ukasliwe zlosliwe hamskie uwagi to nie grzeszą wychowaniem ani kulturą .Cierpliwość , serce, zaangażowanie jakie daje ojciec to szacunek ....
???
2017-10-13 20:40:26
JA w to nie wierzę co wy piszecie o tym chłopaku!!! Michał bardzo sympatyczny, grzeczny i poukładany dzieciak!!!! Ojciec zjebany na potęgę!!! to dziecko nie ma prawa grać w piłkę, przerost chorych ambicji ojaca nad materią. Trenerze z Barlinka sprawdź dzieciaka i go odeślij do domu bo za jakiś czas będzie za późno, odpuści szkołę a bramkarz z niego żaden!!! nie rozpalajcie jego nadziei bo go skrzywdzicie!!!! Co więcej Michał ma brata Filipa rocznik 2007. Bardzo fajny energiczny motorycznie bardzo dobry!!! tylko był w Lublinie już w każdym klubie!!!Dys MOTOR Lublinianka Polish Socer.., BRW Sygnał BKS obecnie Widok. Tata zjebany na potęgę powinni mu odebrać prawa rodzicielskie!!!! też go wyśle do Szczecina za rok??? Pozdrawiam
i.rej
2017-10-12 22:34:06
Brawo Michał! Gratuluję determinacji i zaangażowania. Jak widać chcieć to móc. Szacunek dla rodziców za wspierającą postawę.
Gość ___
2017-10-11 20:45:28
Brawo Michał To dobrze że masz cel w życiu, jesteś młodym człowiekiem który ciężko pracuje na swoją przyszłość. Życzę Ci wytrwałości w tym co robisz, pamiętaj o szkole. Smutne jest natomiast to, że tu na miejscu w Lublinie nie ma takich możliwości, brak właściwej kadry dla takich młodych ludzi żeby mogli się rozwijać.
miłośnik
2017-10-11 20:07:42
Chcemy takich trenerów i takich zawodników
Kanye west
2017-10-11 19:41:52
Przecież nikt mu nie karze jeździć przez całą Polskę na treningi
xxx
2017-10-11 16:29:59
Niektóre dzieciaki nie mają warunków możliwości ani też nie mają chęci albo z różnych środowisk pochodzą, siedzą pod blokiem albo głupoty do głowy im przychodzą , a potem w przyszłości stają się pogubionymi ludźmi którzy obrażają wyzywają od frajerów ...chcecie nazywać się kibicami albo fanami sportu ... ?
??
2017-10-11 16:22:16
Był trzecim bramkarzem w drużynie....trzynastolatek. Wiesz już dlaczego nikt go nie zatrzymywał ? Ale szacunek, tylko ile tak wytrzyma?
gość
2017-10-11 12:22:41
Z tego co wiem to chlopiec pochodzi z rodziny wielodzietnej , a to nie lada wyzwanie i wyrzeczenie dla rodziców. Wsparcie motywowanie podejście do młodzieży wkład serca jaki dają rodzice i trenerzy to klucz do wyrabiania w nich wartości , do szczęśliwego dzieciństwa i w przyszłości prawego życia...
Gość
2017-10-11 10:35:02
Pokłon takim trenerom jak p.Sławomir Król z klubu IFS Barlinka , który jak czytam artykuł , myślę że mądre podejście do chłopaka młodzieży, skoro z takim zaangażowaniem i pasją gra trenuje w tak odległej drużynie.Nasi sportowcy pochodzą z różnych rejonów a grają razem mecze też w innych miastach.
DisStream
2017-10-11 07:31:56
JD
Świetlica Wiejska Żydowo
2017-10-10 23:12:12
Brawo dla takich młodych talentów, pamietaj Michale hejters gonna hejt. Cała wioska cie wspiera. Pozdrawiamy mocno Żydowo corporation
Krzysiu
2017-10-10 23:06:29
Sam jesteś nienormalny frajerze zrogowacialy
.
2017-10-10 22:59:01
Co to Motor?
Brawo Michale
2017-10-10 22:26:33
Warto nadmienić, że indywidualne zajęcia z Michałem prowadzi trener bramkarzy Sławomir Król z Indywidualnej Szkoły Futbolu w Barlinku. Michał był trzecim bramkarzem w swoim macierzystym klubie, szukając obozów piłkarskich w Polsce trafił na ISF Barlinek,gdzie został zauważony przez trenerów. W czerwcu tego roku bramkarz Michał został zawodnikiem ISF Barlinek po czym został wypożyczony na rok do sąsiedniego klubu BAF Barlinek. Michałowi życzymy powodzenia w rozgrywkach ligowych a jego Rodzicom dziękujemy za zaufanie. Wojciech Filary trener ISF Barlinek
obserwator
2017-10-10 17:38:07
to nienormalne..gdzie są jacyś wychowawcy by to zatrzymać? ma Motor czy Górnika Łęczna obok

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA