Ryanair odwołał we wtorek popołudniowy lot z Londynu Stansted do Szczecina. Jednak przez to nie było też wieczornych rejsów do i z Warszawy oraz do stolicy Wielkiej Brytanii. Wszystkie te połączenia obsługuje bowiem jeden boeing taniego irlandzkiego przewoźnika. Co należy zrobić w takich wypadkach, radzi Europejskie Centrum Konsumenckie.
Lot odwołany na mniej niż 14 dni przed planowaną podróżą:
Pasażerowie uprawnieni są do zwrotu kosztów biletu bądź zmiany planu podróży. W czasie oczekiwania na lot zastępczy przysługuje im prawo do opieki w formie posiłków, napojów, rozmowy telefonicznej, dostępu do poczty elektronicznej, a także w razie konieczności zakwaterowania. Ponadto mogą się ubiegać o odszkodowanie od 250 do 600 euro (wysokość uzależniona jest od długości lotu).
Lot odwołany na więcej niż 14 dni przed planowaną podróżą:
Pasażerowie uprawnieni są do zwrotu kosztów biletu bądź zmiany planu podróży. W czasie oczekiwania na lot zastępczy przysługuje im prawo do opieki w formie posiłków, napojów, rozmowy telefonicznej, dostępu do poczty elektronicznej, a także w razie konieczności zakwaterowania.
Wszelkie roszczenia należy zgłosić przewoźnikowi w formie pisemnej. Jeżeli linia lotnicza odmówi lub nie odpowie na reklamację w ciągu 30 dni, po bezpłatną pomoc i poradę można się zgłosić do Europejskiego Centrum Konsumenckiego oraz Komisji Ochrony Praw Pasażerów.
Co zrobić, jeżeli się poniosło dodatkowe koszty?
Jeżeli poniosłeś dodatkowe koszty w związku ze swoim wyjazdem, np. nocleg w hotelu, transport z lotniska, możesz domagać się zwrotu od linii lotniczej na zasadach ogólnych Kodeksu cywilnego, należy jednak udowodnić poniesione koszty.
(mag)