Poniedziałek, 06 maja 2024 r. 
REKLAMA

Cmentarne aleje na pokolenia?

Data publikacji: 01 listopada 2017 r. 07:03
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:54
Cmentarne aleje na pokolenia?
Cmentarne „floating garden" na zdjęciach przesłanych redakcji przez p. Danutę, naszą Czytelniczkę.  

„Kolejne odcinki cmentarnych dróg zostaną wyremontowane do Święta Zmarłych" - zapowiadał Zakład Usług Komunalnych. Mowa o niespełna kilometrze spośród ponad 70, jakie są na największej szczecińskiej nekropolii. Przy takiej skali potrzeb ta „kropla" przez szczecinian jest niemal niezauważalna.

W tej sprawie napisała do redakcji pani Danuta (chce pozostać anonimowa), nasza Czytelniczka:

„Było dużo obietnic, że będzie zrobiony remont dróg na cmentarzu. Niestety. Byłam dzisiaj na miejscu i co zobaczyłam jest straszne. Woda i błoto rozlewają się po drogach i kwaterach. Zrobiłam zdjęcia głównej alei, prowadzącej opodal szkół salezjańskich. Zrobiono kawałek, nie więcej niż 50-metrowy. I na nim pobocza odprowadzają wodę. Ale na wysokości kwater nr 54, 55 i dalej aż do nr. 90… Brak słów. Nawet kierowcy, obawiając się podwodnych pułapek, omijają te rozlewiska. Dlatego jeżdżą slalomem między drzewami. Piesi natomiast pokonują ten odcinek brnąc w błocie pomiędzy mogiłami. Co się dzieje z tymi wszystkimi opłatami cmentarnymi, jakie wnosimy do administracji Zakładu Usług Komunalnych?"

Na co rzecznik prasowy magistratu ds. komunalnych i ochrony środowiska oficjalnie odpowiada:

„Trwają ostatnie prace porządkowe: docinanie asfaltu, zmywanie go, sprzątanie. Inwestycja kosztowała 380 tysięcy złotych. W tej cenie zrobione zostały między innymi: główna aleja Okólna prowadzącą od bramy głównej do kaplicy, jest nowy asfalt na ulicy Górnej, jest zrobiony zjazd w Aleję Zasłużonych. Zdarty asfalt posłuży w niedalekiej przyszłości do utwardzenia kolejnych z cmentarnych dróg".

Kiedy cmentarne drogi wreszcie przestaną wyglądać jak te, zatrzymane w kadrze przez naszą Czytelniczkę? Jeżeli ich remonty będą kontynuowane w tym samym tempie, co w tym roku, czyli po kilometrze, to… Delikatnie mówiąc - w bardzo odległej perspektywie, na pokolenia. ©℗

(an)

Na zdjęciu: Cmentarne „floating garden" na zdjęciach przesłanych redakcji przez p. Danutę, naszą Czytelniczkę.

Fot. Czytelniczka

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dtocz
2017-11-01 16:25:24
Po co to remontować? By korzystać jeden dzień w roku w Święto Zmarłych? Na jeden dzieñ w roku naprawić 70km - może lepiej zrobić ulicę Ludową, tramwaj koło Stoczni A.Warskiego- dziura na dziurze a i ruch samochodowy i pieszy i tramwaje
Szczecin
2017-11-01 16:14:10
Każdy by chciał, żeby wszystkie alejki wyglądały bardzo ładnie ale ten cmentarz jest przecież jednym z największych w Europie, nie dziwią mnie więc takie widoki. Wiadomo, że jakieś boczne aleje nie będą od razu remontowane tylko te główne.
M.Dem.
2017-11-01 08:33:28
Aleje na pokolenia. Groby tez? Ci co na ten cmentarz przybywaja, charakterystyczne "udarienie" (akcent, wymowa) stanie sie dominujace? Tak jak w handlu (markety i nie tylko), glownie na prawobrzezu? "Repatrianci" to napewno? Przywyklismy do "naszej" mowy przy tych grobach. Przy niej lepiej sie czujemy. Nawet jesli z tego polskiego na maturze ledwo na dostateczny (pierwszy stopien po calkowitej niewydolnosci jezykowej czyli niedostatecznym) zasluzylismy.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA