Było larum. Było oburzenie i lokalny protest. Minął kwartał od posiedzenia radnych Komisji ds. Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska Rady Miasta z udziałem służb konserwatorskich miejskich i wojewódzkich, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego i inwestora. Co dalej ze zrujnowaną kamienicą po dawnym hotelu „Piast” w Szczecinie przy pl. Zwycięstwa 3, a raczej z tym co po niej pozostało?
Przypomnijmy: na początku marca br. nieruchomość należąca do warszawskiej spółki Redi, która roztaczała wizje, że urządzi w budynku nowy hotel sieci Hilton, miała być zlicytowana przez komornika za długi za cenę wywoławczą 3 035 025,00 zł. Licytację wyznaczoną na 7 marca komornik jednak odwołał na wniosek jednego z głównych wierzycieli.
Dużo wcześniej, bo 14 grudnia 2017 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego z uwagi na katastrofalny stan konstrukcji budynku, do którego miały się przyczynić dotychczasowe działania inwestora, zdążył już wydać decyzję o jego rozbiórce. Grudniowa decyzja, wydana przez Andrzeja Locha, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego – jak precyzuje on sam w odpowiedzi na nasze pytania w tej sprawie – nakazywała spółce Redi rozbiórkę pozostałości konstrukcji dachu nad skrzydłem północnym (od strony pl. Zwycięstwa) i skrzydłem zachodnim (od strony ul. Potulickiej) oraz pozostałości ścian i stropów obu tych skrzydeł budynku w poziomie I, II i III piętra. Z terminem wykonania do 20 lutego 2018 roku. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 6 lipca 2018 r.
Tekst i fot. Mirosław WINCONEK