„Buciki pamięci”. Starcie pod kościołem

 

Baby Shoes Remember, czyli „Buciki pamięci”. W niedzielę odbyła się w Szczecinie akcja wieszania na kościelnych płotach dziecięcych bucików przewiązanych czarną wstążką. Miała przypomnieć dramaty ofiar księży pedofilów.

Szczecin już po raz drugi dołączył do międzynarodowej akcji Baby Shoes Remember zapoczątkowanej w latach 70. w Irlandii. Jest ona upamiętnieniem ofiar pedofilów w sutannach i sprzeciwem wobec chronienia przestępców seksualnych przez Kościół katolicki.

W Szczecinie uczestnicy akcji (z Kongresu Kobiet w Szczecinie oraz Gryfińskiego Strajku Kobiet) spotkali się o godz. 12 na pl. Zwycięstwa przy sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa. Naprzeciwko nich stanęli „obrońcy Kościoła” zmobilizowani przez skrajnie prawicowego blogera Dariusza Mateckiego.

– Doszło do słownej konfrontacji – relacjonuje przebieg zdarzenia Bogna Czałczyńska, działaczka na rzecz kobiet. – Panowie byli agresywni. Nie mogliśmy podejść do świątyni, staliśmy więc na chodniku.

Po około 20 minutach biorący udział w happeningu przeszli z transparentem: „Rozliczcie księży pedofilów” pod kościół św. Jana Chrzciciela przy ul. Bogurodzicy. Tam uczestnicy również natknęli się na „obrońców Kościoła przed atakiem feministek”, którzy uniemożliwili im podejście do płotu i zawieszenie na nim bucików.

– Oni najprawdopodobniej nie rozumieją, że tu chodzi o symboliczny gest – tłumaczy Bogna Czałczyńska. – O przypomnienie, że dramaty wielu ludzi wciąż nie są rozliczone. I że tak naprawdę nie chodzi o konkretny płot i wybrany budynek. Buciki przecież można zawiesić wszędzie.

Leszek Wójcik, (an)

Fot. arch.