Dziewoklicz znów - niezależnie od aury - zaprasza amatorów wodnych szaleństw. Po tygodniu z czerwoną flagą, nad kąpieliskiem na powrót powiewa biała.
Pechowego 13 sierpnia sanepid zamknął Dziewoklicz dla kąpieli. Stało się to tuż po tym, gdy na wodzie tego kąpieliska - jedynego czynnego w obrębie toru żeglownego - pojawił się zielony zakwit. Teraz to zagrożenie minęło - jak zapewnia szczeciński magistrat.
- Na Dziewokliczu wróciła możliwość kąpieli. Sanepid stwierdził, że nie ma już żadnych przeciwwskazań, by w pełni korzystać z uroków obiektu - informuje Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska.
To oznacza również powrót opłat za wejście na teren Dziewoklicza. Bilet normalny kosztuje 7 złotych, a ulgowy - 3 zł.
Dziewoklicz obecnie, czyli w stanie epidemii, jest kąpieliskiem, które może przyjąć najmniej plażowiczów - maksymalnie do 1,5 tysiąca. Gdy Głębokie - także przy zachowaniu rygoru dystansu społecznego - do 1750, a Arkonka nawet do 3750 osób.
(an)
Fot. Mirosław Winconek