Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Bez komórki w trakcie jazdy

Data publikacji: 14 czerwca 2017 r. 17:59
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:43
Bez komórki w trakcie jazdy
 

Od środy 14 czerwca do niedzieli 25 czerwca potrwa ogólnopolska, policyjna akcja pn. "Łapki na kierownicę". Jej celem jest walka z coraz częstszymi wykroczeniami - rozmowami przez telefon komórkowy w czasie jazdy samochodem.

Według policyjnych danych rozmowa przez "komórkę" w trakcie jazdy w razie ewentualnego zdarzenia drogowego wydłuża czas reakcji kierowcy oraz drogę hamowania samochodu.

- Chodzi nam oczywiście o tych kierowców, którzy rozmawiają w czasie jazdy trzymając aparat w dłoni. A nie np. przez zestaw głośnomówiący Badania wskazują, że przeciętny kierowca reaguje w ciągu 0,7 sekundy, a ospały w czasie 0,9-1,2 sekundy. Natomiast kierowcy, który w czasie jazdy rozmawia przez telefon komórkowy, albo pisze sms-a albo tylko zerknie, aby sprawdzić kto do niego dzwoni reakcja zajmuje całe 5 sekund - tłumaczy mł. insp. Grzegorz Sudakow, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Kolejne badania prowadzone w całym kraju stworzyły mapę ilu kierowców, w poszczególnych regionach, rozmawia przez komórki prowadząc samochód.

- W Zachodniopomorskiem to 2 procent. Ale w innych częściach Polski ten wskaźnik jest wyższy - nawet powyżej 5 procent. Dane wskazują, że najczęściej przez komórki rozmawiają kierowcy ciężarówek i samochodów dostawczych. Następni w kolejności to kierowcy samochodów osobowych, motocykliści i rowerzyści - dodaje mł. insp. Sudakow.

Według taryfikatora za rozmowę przez telefon komórkowy w czasie jazdy można otrzymać pięć punktów karnych oraz mandat w wysokości 200 złotych.

Akcja "Łapki na kierownicę" obejmuje cały kraj. Jest realizowana przez Biuro Ruchu Drogowego KGP wspólnie z firmą Neptis S.A będącą operatorem popularnego wśród kierowców komunikatora Yanosik.

(dar)

Fot. R.PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

TZ.
2017-06-15 22:44:50
He, he, he, 2 procent. Niech się policja przejedzie autobusem miejskim i z góry popatrzy na kierowców samochodów osobowych. Będzie musiał te 2 procent pomnożyć przez 10.
Jan
2017-06-15 09:19:58
Jadąc samochodem mozna zauważyć, że co trzeci kierowca rozmawia przez telefon. To plaga i niebezpieczeństwo innych kierowcow.
gtm
2017-06-15 07:58:31
Lapki na kierownice = hande hoch, mo = gestapo
Kpina
2017-06-14 21:08:24
Taka akcja powinna trwać cały rok, a nie 10 dni.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA