Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Bardzo chciał mieć samochód, więc go ukradli

Data publikacji: 06 lutego 2018 r. 11:01
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:02
Bardzo chciał mieć samochód, więc go ukradli
 

Wszystko zaczęło się od „pragnienia” nastolatka, który bardzo chciał mieć samochód, a starszy kolega obiecał pomoc. Auto ukradziono z prywatnej posesji w miejscowości niedaleko Wałcza. Złodzieje długo jednak nie nacieszyli się łupem na czterech kołach.

Do zdarzenia doszło w gminie Wałcz. Policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży samochodu osobowego z terenu prywatnej posesji.

– Kiedy 24-letni mężczyzna dowiedział się, że jego nieletni kolega bardzo chce mieć samochód, postanowił mu w tym pomóc. Wiedział bowiem, gdzie na prywatnej posesji u znanej mu osoby stoi osobowe auto, które nie jest zabezpieczone, a w środku są kluczyki – przedstawia kulisy kradzieży mł. asp. Beata Budzyń z wałeckiej komendy policji.

Obaj pojechali samochodem starszego sprawcy na wskazaną posesję. 24-latek bez problemu wsiadł do zaparkowanego tam auta, uruchomił silnik i wyjechał na drogę, gdzie przekazał samochód kompanowi. Po przejażdżce mężczyźni ukryli auto w zaroślach, blisko miejsca zamieszkania „nowego właściciela”. Ten jednak nie nacieszył się długo autem. Już następnego dnia funkcjonariusze odnaleźli samochód i przekazali go właścicielowi.

24-latek za kradzież może trafić za kratki nawet na 5 lat. Jego młodszy kolega stanie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.

(reg)

Fot. Dariusz Gorajski


 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dno
2018-02-06 12:16:36
To byli idioci, czy ciepli bracia? Przecież dziś można kupić samochód za pracę w fastfoodzie. Uczciwie i jeszcze z satysfakcją, że zarobiło się na własny pojazd.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA