Policjanci z Wałcza zatrzymali 23-letniego kierowcę, który w poniedziałek rano spowodował śmiertelny wypadek drogowy. Zginęła w nim 17-latka. Młody kierowca prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Sąd zdecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie.
Do zdarzenia doszło około godziny 6.30 na drodze gminnej, pomiędzy miejscowością Mirosławiec Górny a Mirosławiec. 23-latek kierował vw passatem. Na łuku drogi jechał za szybko, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo.
W wyniku tego zderzenia śmierć na miejscu poniosła 17-letnia pasażerka. Dwoje innych młodych pasażerów - kobieta i mężczyzna - trafili do szpitala. Obrażenia tego ostatniego były na tyle poważne, że musiał on zostać przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Szczecinie.
Jak się okazało, kierujący passatem 23-latek był pijany. Urządzenie do pomiaru stanu trzeźwości pokazało ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sędzia Sądu Rejonowego w Wałczu zastosował wobec sprawcy wypadku tymczasowy areszt na 3 miesiące. Za popełniony czyn grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(k)
Fot. policja