Antyterroryści rzucili rodzinę na ziemię, babcię przycisnęli do muru…
Antyterroryści rzucili rodzinę na ziemię, babcię przycisnęli do muru…
(akt. 1)
Data publikacji: 13 marca 2018 r. 14:12
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:05
Nie takiego zakończenia obchodów Dnia Kobiet spodziewali się mieszkańcy jednej z posesji we wsi Sitno w gminie Szczecinek. A działo się jak w amerykańskim filmie sensacyjnym.
Grupa uzbrojonych po zęby mężczyzn w kominiarkach sforsowała samochodem bramę wjazdową, gumowymi kulami „uciszyła” psy, a mieszkających na posesji mężczyzn rzuciła na ziemię. Przerażona starsza kobieta, żona starszego z mężczyzn, została przyciśnięta do muru, a żona młodszego z nich, z kilkutygodniowym dzieckiem na ręce, z przerażeniem patrzyła na przebieg wypadków. Równie przerażona ich rozwojem była dwuletnia dziewczynka. Mieszkańcy tej posesji przez kilkadziesiąt minut nie wiedzieli, co się dzieje, nie wiedzieli też, kim są napastnicy. Dopiero po prawie dwóch godzinach dowiedzieli się, że napastnikami są… policjanci z grupy antyterrorystycznej z Poznania, którzy gruntownie przeszukali posesję. Ponoć szukano skradzionych maszyn rolniczych i broni. Niczego nie znaleziono.
Jak się okazało, poznańscy policjanci działali w ramach śledztwa prowadzonego przez złotowską prokuraturę. Rzecznik poznańskiej policji młodszy inspektor Andrzej Borowiak potwierdził, że akcja została przeprowadzona po zeznaniach pokrzywdzonego w sprawie, który stwierdził, że właśnie na tej posesji mogą znajdować się skradzione maszyny oraz mogą przebywać ludzie podejrzani o popełnienie wielu przestępstw kryminalnych. Policjant potwierdził też, że policjanci działali bez nakazu prokuratury. Wniosek o wydanie takiego nakazu sporządzono dopiero w poniedziałek.
Policja pokryje koszty naprawy zniszczonej bramy
Pokrzywdzeni mieszkańcy postanowili dochodzić swoich praw. W ich imieniu działa adwokat Mirosław Wacławski, który już złożył zawiadomienie do prokuratury w Szczecinku o możliwości popełnienia przestępstwa przez poznańskich antyterrorystów.
– Kierujący akcją nie zastosowali odpowiednich procedur przewidzianych prawem – twierdzi adwokat. – Najpierw powinni zażądać wydania poszukiwanych osób i maszyn, okazać odpowiedni dokument i dopiero potem przystąpić do przeszukania. Tu zachowali się jak amatorzy, działali bez rozpoznania terenu i sytuacji.
Adwokat złożył też wniosek do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie tej akcji. Policja deklaruje, że pokryje koszty naprawy zniszczonej bramy i ogrodzenia spowodowane działaniem grupy. Pełnomocnik rodziny zapowiada jednak, że to nie wystarczy, że będą też pozwy o zadośćuczynienie i odszkodowanie.
(bar)
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
uboot
2018-03-14 20:03:00
Sterroryzowali bronią bezbronne kobiety i dzieci. Do najcięższego pierdla na długie lata a poszkodowani przeciw policji do sądu po milionowe zadośćuczynienia, odszkodowania i inne stałe świadczenia. Do tego żądanie publicznego podania w wyroku wizerunku i personaliów napastników żeby każdy w RP wiedział kto jest niebezpiecznym bandytą.
Obs.ryver
2018-03-14 14:07:57
"Sukces" ministra Jojo....
Brawo PiS
2018-03-14 09:59:13
Kolejny fantastyczny triumf Policji Brudzińskiego
cap kościelny
2018-03-14 09:46:12
Katolicki kraj-katolickie obyczaje...
por. Borewicz
2018-03-14 08:23:54
Tacy antyterroryści są zagrożeniem dla społeczeństwa. Wystarczyło by wejść , kulturalnie zapukać i powiedzieć o co chodzi, oczywiście z prokuratorskim nakazem rewizji. Pewnie była to "samowolka" ?
Az trudno zrozumiec...
2018-03-13 23:56:57
Jak w tak Powaznej Sprawie - mozna pomylic adress...? A Kto ich tam wyslal... "cos tu nie gra" ??
cv
2018-03-13 23:20:46
Nowość. Bandycki rozbój z użyciem broni palnej nazywa się pomyłką. Standardy rodem z UB i PRL
mołotobojcy w akcji
2018-03-13 23:19:04
Cała Polska się z was śmieje...dobrze, że to nie było np.Przedszkole. Cepy.
Znam się
2018-03-13 23:13:40
Robota wykonana wzorowo, tylko jakiś cymbał podał nie ten adres.
Ktoś myśli o tym co by było, gdyby to faktycznie był ten adres co trzeba i zastaliby tam groźnych bandytów z ich słodką rodzinką?
Pikuś
2018-03-13 22:33:37
To nowy pisowski program pomocy o nazwie rodzina plus antyterroryści.
k....k12
2018-03-13 19:42:14
...ktoś babcię przycisnął do muru, no no, w tym wieku to tylko pomarzyć o przyciskaniu. Dobrze, że kobiecina na zawał nie zeszła, bo mieliby bonus na gratisie. Gdyby właścicielom staranowanej bramy przyszło do głowy domagać się honorarium za niespodziewany udział w zdjęciach próbnych, to przypomnę, że w czasach komuny wobec takich pretensji wyciągano haka na delikwenta typu kradzież paczki herbaty z roboty 15 lat temu. Grożba i zarzut skutecznie niwelowały ekspresję poczucia krzywdy, a czy komuna minęła to rzecz do dyskusji
Antoni M
2018-03-13 18:20:12
Brudziński nie potrafi psów na smyczy utrzymać? Jaki minister, tacy antyterroryści
służyłem totalitarnemu państwu
2018-03-13 17:49:36
Jaka władza taka Policja.Stara zasada.Za moich czasów coś takiego było po prostu nie do pomyślenia aby tak spartaczyć rozpoznanie obiektu.Oczywiście aby była jasność-nie kieruję tej uwagi do AT,a tych z WK i Naczelnika który zatwierdził Plan.
Sitno
2018-03-13 17:04:59
Co za młoty? Typowe bezmyślne mięśniaki! Naoglądają się amerykańskich filmów i myślą, że tak należy działać.
A !!
2018-03-13 15:58:33
w tekście przeoczono (bo zwykle jest), że byli wyposażeni w broń SŁUŻBOWĄ.
Pomyłki sią zdarzają. Trudno.
2018-03-13 15:43:17
No to teraz ekipa ma jechać z karimatą dla bandytów ?
gh
2018-03-13 15:18:01
Odszkodowania - tak, ale nie z moich pieniędzy. Jak na razie za wszystkie błędy funkcjonariuszy Państwa płaci budżet czyli ja, Ty, on z naszych podatków. Funkcjonariusze powinni być ubezpieczeni od OC albo cała formacja, a jak nie to z własnych pieniędzy (nb. pensje też są finansowane z moich pieniędzy)
krzyś
2018-03-13 14:47:57
Może jakby za takie „pomyłki” policja musiałaby płacić obligatoryjnie odszkodowania w wysokości kilku mln zł+ dożywotnie renty to „pomyłki” zdarzałyby się rzadziej. Niestetywpaństwierządzonym przez Podatki i Socjalizm rodzina może liczyć co najwyżej na pamiątkowe długopisy.
pb
2018-03-13 14:45:02
Wielkie brawa dla zwiadowcow... Kominiarze pewnie mieli wskazany adres i wjechali z hukiem. Ciekawe, czy teraz przelozeni poleca ze stolkow i ile rodzina poszkodowana bedzie walczyla w sadzie za wjazd na posesje, itd....
rysiek, fajny chłopak
2018-03-13 14:24:41
Który to już raz taki cyrk? Fachowcy, kurka wodna...
Przypomina się stary dowcip o zomowcu, który obezwładnił opozycjonistę. "-Tak przywaliłem pałą, aż mu kredki z tornistra wypadły!"
km
2018-03-13 14:24:24
I tak dobrze ze nie wystrzelali wszystkich. Kiedys pół bloku w Szczecinie wysadzili w powietrze przez pomyłkę. Miszcze
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.