Delhi. Dziewięć osób zostało zatrzymanych we wschodnich Indiach za zamordowanie sześciu członków rodziny, którą oprawcy oskarżali o uprawianie czarów i sprowadzenie chorób na dzieci w wiosce w stanie Orissa - podała indyjska policja.
Napastnicy wdarli się do domu ośmioosobowej rodziny i zaatakowali ją siekierami. Dwoje dzieci przeżyło, obecnie przebywają w szpitalu. Według dyrektora generalnego policji w stanie Orissa, Sanjeeva Marika, dwoje z dziewięciu zatrzymanych to krewni ofiar. Obwiniali oni zamordowanych o wywołanie fali chorób wśród niemowląt. Marik nazwał tę zbrodnię haniebnym czynem, podkreślił, że oskarżenia wobec zamordowanych były nieprawdziwe i że ci, którzy rzucają takie oskarżenia, mają często ukryte motywy. Dodał, że wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty morderstwa.
Takie zbrodnie nie są w Indiach rzadkością, szczególnie w społecznościach plemiennych. W zeszłym tygodniu również w stanie Orissa policja znalazła szczątki mężczyzny, który został pobity na śmierć i spalony przez tłum z powodu oskarżeń o czary. W 2013 roku takich przypadków było 160. (pap)