Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Tysiące osób protestowało w Berlinie przeciwko restrykcjom związanym z koronawirusem

Data publikacji: 02 sierpnia 2020 r. 06:56
Ostatnia aktualizacja: 03 sierpnia 2020 r. 17:58
Tysiące osób protestowało w Berlinie przeciwko restrykcjom związanym z koronawirusem
 

Tysiące osób protestowały w sobotę w Berlinie przeciwko restrykcjom, wprowadzonym w Niemczech w celu powstrzymania pandemii koronawirusa. Według manifestantów działania władz naruszają prawa i wolności ludzi.

Według policji w luźnym zgromadzeniu wzięło udział ok. 15 tys. ludzi, w tym libertarianie, konstytucyjni lojaliści oraz sceptycy nauki stojącej za polityką walki z pandemią - podaje agencja Reutera.

Protestujący tańczyli i śpiewali, że "są wolnymi ludźmi" w rytm melodii utworu "We Will Rock You" zespołu Queen.

Inni maszerowali z transparentami z napisem: "Robimy hałas, ponieważ kradniecie naszą wolność!". "Pomyśl! Nie noś maski!".

Do protestów wzywał Michael Ballweg, przedsiębiorca i polityczny outsider, który organizował już podobne wiece w Stuttgarcie i chce zostać burmistrzem tego miasta na południowym zachodzie Niemiec.

"Naszym żądaniem jest powrót do demokracji" - powiedział jeden z protestujących, który nie chciał podawać nazwiska. "Maska, która nas zniewala, musi zniknąć" - dodał. On, jak i większość uczestników demonstracji nie miało maski na twarzy.

Od wybuchu pandemii w RFN stwierdzono 210 697 zakażeń koronawirusem, 9154 osoby zmarły - wynika z najnowszego zestawienia Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA.

Od początku epidemii większość ludzi przestrzega restrykcji, które obejmują noszenie maseczek w sklepach, podczas gdy rząd właśnie nałożył obowiązkowe testy dla urlopowiczów powracających z obszarów wysokiego ryzyka. Ale głośna mniejszość - jak wskazuje Reuters - odrzuca ograniczenia, mówiąc, że uderzają one w różnorodność myśli i wyrządzają nieopisane szkody społeczne i ekonomiczne.

"Na całym świecie słychać tylko kilku naukowców, którzy podążają za rządem" - powiedział cytowany przez Reutera protestujący Peter Konz. Ci, którzy mają inne poglądy, "są uciszani, cenzurowani lub dyskredytowani jako obrońcy teorii spiskowych" - dodał.

(PAP)

Fot. pixabay.com

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ed
2020-08-03 12:43:27
Tymczasem pisowski rząd zaostrza restrykcje w Polsce.
Czekamy
2020-08-02 21:01:16
Czekamy że Niemcy się obudzą i strząsną z siebie tęczowe dyktaty.
pejot
2020-08-02 12:26:52
tym , którzy znają niemiecki polecam kanał KenFM na yt. Olbrzymia kopalnia wiedzy, na głowę bijąca polskie niezależne telewizje internetowe, tak samo świadomość społeczeństwa niemieckiego to zupełnie inna liga niż świadomość społeczeństwa polskiego.
Klinika
2020-08-02 11:46:55
Czekamy teraz 2 tygodnie i zobaczymy jak się będzie rozprzestrzeniał wirus w Berlinie i w Niemczech.Protestujący tańczyli i śpiewali, że "są wolnymi ludźmi" w rytm melodii utworu "We Will Rock You" zespołu Queen bez tęczowych flag.
Nie strasz,
2020-08-02 09:46:03
Niemcy mają jeszcze patent na Cyklon B....Obowiązkowe szczepienia "czipem" będą, ale najpierw znknie pieniądz (gotówka) - będziesz "charował" za "zero-jedynkę" na "czipie" i nie będziesz miał możliwości zakopać "zielonych" w "banku ziemskim" na czarną godzinę.
Przebudzeni
2020-08-02 08:31:59
Właśnie poinformowano że wyprodukowano najmniejszego czipa pod ludzką skórę który sam się ładuje.Będzie połączony z obowiązkową szczepionką i wszyscy będziemy zdrowi.Sceptyczni i pracowici Niemcy będą czekać na kolejną falę koronawirusa i uchodźców.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA