Pod Moskwą rozbił się w niedzielę samolot regionalnych Saratowskich Linii Lotniczych An-148 lecący ze stolicy Rosji do Orska w obwodzie orenburskim. Na pokładzie było 65 pasażerów i sześcioosobowa załoga. Wszyscy zginęli.
Informację o katastrofie podano krótko po doniesieniach, że samolot znikł z radarów około 10 minut po starcie z lotniska Domodiedowo, położonego 60 km na południowy wschód od Moskwy. An-148 wystartował o 14.21. Rozbitą maszynę zlokalizowano w obwodzie moskiewskim w rejonie wsi Stiepanowskoje.
Źródła w służbach ratowniczych, na które powołują się rosyjskie agencje informacyjne, powiedziały, że nikt nie przeżył katastrofy. Władze obwodu orenburskiego, leżącego we wschodniej Rosji, poinformowały, że na pokładzie znajdowało się ponad 60 mieszkańców tego regionu. Wśród pasażerów było trzech obcokrajowców. Wiadomo już, że samolotem leciał obywatel Szwajcarii - podają władze obwodu. Na pokładzie było troje dzieci.
Źródło cytowane przez portal Gazeta.ru powiedziało, że pilot An-148 informował kontrolerów lotu o usterce technicznej. Media, powołując się na źródła, wskazywały wcześniej, że warunki pogodowe nie były ekstremalne. Pojawiły się także doniesienia o zderzeniu samolotu ze śmigłowcem państwowej Poczty Rosji, jednak przedsiębiorstwo zaprzeczyło tym informacjom.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że należący do regionalnych Saratowskich Linii Lotniczych samolot wystartował z podmoskiewskiego lotniska Domodiedowo o 14:24, a 4 minuty po starcie runął na ziemię. Monitorujący ruch lotniczy serwis FlightRadar informuje, że początkowo samolot wzniósł się na wysokość 1800 m i leciał z prędkością 600km/h. Nagle zniżył się do 1500 m, następnie znów wzniósł się na 1800 m, po czym najprawdopodobniej zaczął spadać. Na wysokości 900 m zniknął z radarów.
Na miejscu katastrofy pracuje około 300 ratowników.
Według doniesień medialnych rozbita maszyna miała niespełna osiem lat, a w listopadzie zeszłego roku kontrola wykazała nieprawidłowości w jej eksploatacji. An-148 to samolot regionalny, przeznaczony do przewozu 80 pasażerów na odległości do 4400 km. W Rosji maszyny tego typu są użytkowane przez służby państwowe, m.in. ministerstwo obrony.
Saratowskie Linie Lotnicze działają od 1994 roku, obsługują połączenia wewnątrz Rosji. Należą do 20 największych rosyjskich przewoźników. W 2017 roku firma odnotowała wzrost liczby pasażerów do ponad 796 tys. osób. Przewoźnik dysponował łącznie 13 samolotami.
(pap)
Fot. EPA/SERGEY DOLZHENKO