Co najmniej 17 osób zginęło w sobotę wskutek zawalenia się muru w pobliżu placu budowy w mieście Pune w zachodnich Indiach - poinformowała miejscowa straż pożarna. W następstwie ulewnych deszczy 23-metrowa ściana runęła na tymczasowe chaty robotników.
W Pune w stanie Maharasztra zawalił się mur oddzielający parking samochodowy wielopiętrowego budynku mieszkalnego - poinformował przedstawiciel straży J. Gaekwad.
Wśród ofiar są robotnicy i członkowie ich rodzin, w tym dwie kobiety i czworo dzieci - informuje portal gazety "Times of India". Do katastrofy doszło nad ranem, gdy wszyscy w chatach jeszcze spali.
- Próbujemy ratować ludzi uwięzionych pod zawalonym murem i błotem - powiedział przedstawiciel straży pożarnej. Dodał, że do tej pory udało się ocalić trzech robotników.
Pune, gdzie działa kilka firm informatycznych i motoryzacyjnych, od piątkowego popołudnia intensywnie padało; ulewa mogła osłabić "kiepsko zbudowany mur" - powiedział urzędnik miasta.
W każdym sezonie monsunowym, przypadającym od czerwca do września, w Indiach dochodzi do śmiertelnych incydentów związanych z zawaleniem się budynków; deszcz podmywa fundamenty źle zbudowanych konstrukcji.
(PAP)
Fot. PAP/EPA/STR