Większość Brytyjczyków uważa, że to książę William powinien zostać królem po śmierci królowej Elżbiety II, a nie pierwszy w linii sukcesji jego ojciec Karol - wynika z sondażu ICM dla tabloidu "The Sun".
Według badania aż 51 proc. Brytyjczyków uważa, że należy pominąć najstarszego syna monarchini i oddać tron Williamowi, który reprezentuje młodsze pokolenie rodziny królewskiej.
Karol, który jest zgodnie z protokołem następcą tronu, może liczyć na poparcie zaledwie 22 proc. ankietowanych. 68-letni książę Walii zmaga się z krytyką za rozpad małżeństwa z Dianą po tym, jak w 20. rocznicę jej śmierci w tragicznym wypadku samochodowym w Paryżu media opublikowały szereg listów, wspomnień i nagrań, w których księżna mówi o zaniku uczuć w ich związku i braku wsparcia ze strony rodziny królewskiej, w tym królowej Elżbiety II.
Sondaż "The Sun" wykazał również, że 14 proc. Brytyjczyków uważa, że nikt nie powinien dziedziczyć tronu, co miałoby prowadzić do rezygnacji z monarchii parlamentarnej na rzecz republiki. (pap)
Fot. domena publiczna