Brytyjska policja szuka mężczyzny, który może mieć związek z kradzieżą 8 listopada walizki z kamieniami szlachetnymi wartymi... milion funtów. Leżała na półce na bagaż w pociągu czekającym na odjazd z londyńskiego dworca Euston.
Właścicielem skradzionych klejnotów jest 35-letni handlarz biżuterią. Kiedy wieczorem wsiadł na dworcu Euston do pociągu jadącego do Birmingham, na półce na bagaż zostawił dużą, czarną walizkę. Było w niej było ponad 40 kamieni szlachetnych, m.in. rubiny, szmaragdy i szafiry. Gdy dojechał do Rugby w środkowej Anglii, zdał sobie sprawę, że jego własność zniknęła.
Brytyjska policja transportowa (BTP) opublikowała w poniedziałek 13 bm. zamazane zdjęcie mężczyzny, którego chciałaby przesłuchać w tej sprawie. Jest bowiem przekona, że może on udzielić pomocnych w śledztwie informacji. Uważa ponadto, iż walizka została ukradziona, nim pociąg ruszył z dworca Euston.
(g)