Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

AfD będzie "polować" na kanclerz Angelę Merkel

Data publikacji: 24 września 2017 r. 21:23
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:47
AfD będzie "polować" na kanclerz Angelę Merkel
Alexander Gauland Fot. EPA/CHRISTIAN BRUNA  

 
Blok partii chadeckich CDU/CSU Angeli Merkel wygrał, pomimo utraty części głosów, niedzielne wybory parlamentarne w Niemczech. SPD uzyskała najgorszy wynik w swojej historii i przechodzi do opozycji. Antyimigrancka Alternatywa dla Niemiec (AfD) jest trzecią siłą.

Według najnowszych danych CDU/CSU zdobyły 33,2 proc. a SPD 20,8 proc. głosów. Dla socjaldemokratów jest to najgorszy wynik w ich powojennej historii. Chadecy tylko raz, w 1949 roku, mieli mniejsze poparcie. W 2013 roku na CDU/CSU głosowało 41,5 proc., a na SPD 25,7 proc.

Dramatyczny wynik

Szef SPD i kandydat na kanclerza Martin Schulz powiedział, że wynik socjaldemokratów jest "dramatyczny". Wykluczył kontynuację "wielkiej koalicji" czyli sojusz dwóch największych ugrupowań CDU/CSU i SPD, który rządzi od 2013 roku. - To oczywiste, że wolą wyborców jest przejście SPD do opozycji - powiedział Schulz. 61-letni były szef Parlamentu Europejskiego zachowa prawdopodobnie przewodnictwo partii.

Wobec decyzji SPD o przejściu do opozycji, jedyną możliwością utworzenia rządu jest koalicja CDU/CSU z Wolną Partią Demokratyczną (FDP) i Zielonymi. Liberałowie z FDP zdobyli 10,4 proc., a Zieloni 9,2 proc. Z wyliczeń ARD wynika, że taka koalicja miałaby wygodną większość 375 miejsc w liczącym 631 miejsc Bundestagu.

Eksperci zgodni są co do tego, że rozmowy koalicyjne nie będą łatwe. Szczególnie między bawarską CSU a Zielonymi istnieją poważne różnice w podejściu do imigracji, bezpieczeństwa i polityki energetycznej.

Trzęsienie ziemi

Prawdziwym trzęsieniem ziemi dla niemieckiego systemu politycznego jest wejście do Bundestagu Alternatywy dla Niemiec (AfD). Istniejąca zaledwie od czterech lat narodowo-konserwatywna partia domaga się zamknięcia granic dla migrantów, usunięcia politycznego islamu z przestrzeni publicznej i zaostrzenia prawa karnego. Po raz pierwszy od lat 50. w Bundestagu reprezentowane będzie ugrupowanie bardziej prawicowe niż CDU i bawarska CSU.

Szef klubu parlamentarnego SPD Thomas Oppermann określił Alternatywę mianem "narodowo-konserwatywnej, skrajnie prawicowej" partii, która "częściowo wyznaje ideologię narodowosocjalistyczną". Schulz powiedział wcześniej, że politycy AfD posługują się językiem "grabarzy demokracji".

Lider AfD Alexander Gauland powiedział w pierwszym wystąpieniu po ogłoszeniu sondaży, że jego partia po wejściu do Bundestagu będzie "polować" na kanclerz Angelę Merkel. Alternatywa dostała 13,3 proc. głosów i będzie trzecią siłą w Bundestagu.

- Ponieważ zostaliśmy prawdopodobnie trzecią siłą, przyszły rząd federalny, niezależnie od tego, kto go utworzy, musi się ciepło ubrać. Będziemy na niego polować. Będziemy polować na panią Merkel i innych. Odbierzemy sobie nasz kraj i nasz naród - powiedział Gauland.

AfD zapowiadała wcześniej, że powoła komisję śledczą, która miałaby wyjaśnić kulisy decyzji Merkel o otwarciu w 2015 roku niemieckich granic. Zdaniem Alternatywy wpuszczenie migrantów na terytorium kraju było złamaniem prawa.

Gauland w wypowiedzi na początku września zaznaczył, że Niemcy mogą być dumni z "osiągnięć" niemieckich żołnierzy w obu wojnach światowych.(pap)

Na zdjęciu: Alexander Gauland

Fot. EPA/CHRISTIAN BRUNA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do... popis
2017-09-26 00:21:08
A PO-wiedz kto ciebie... ( ??? ) schizol-u i pis dziel cu.:-)
popis
2017-09-25 21:50:49
schizol a kto ciebie, poza tobą jeszcze rozumie? POwiedz pis dziel cu. :-)
s
2017-09-25 12:29:15
Tyle tylko, że słuszny sprzeciw przeciw islamistom wiąże się też z gloryfikowaniem nazistów z II wojny.
Wg. AfD...
2017-09-25 11:12:47
Czyli ze, na razie 13,5 % STOP (!) dla Afrykansko-Azjatyckiego "Multi-Kulti" w Niemczech ! A wiec, PO-czatek... Konca !!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA