Portugalski parlament przyjął projekt ustawy zezwalającej parom homoseksualnym na adopcję dzieci. Zmiany w prawie poparło 142 z 230 deputowanych mimo powszechnego sprzeciwu portugalskiego społeczeństwa wobec adopcji dzieci przez osoby tej samej płci.
Przyjęty projekt ustawy, autorstwa socjalistów, przewiduje, że prawo do adopcji dzieci będą mieć w Portugalii nie tylko osoby tej samej płci, które zawarły ślub, ale również pary żyjące ze sobą co najmniej przez dwa lata, nie mające potwierdzenia ze strony urzędu stanu cywilnego.
Jak powiedział Rui Pereira, przewodniczący stowarzyszenia Głos Dziecka (Voz da Crianca), przyznanie homoseksualistom prawa do adopcji dzieci odbyło się z pominięciem debaty publicznej nad prawami najmłodszych. Podkreślił, że opinia portugalskiego społeczeństwa w tej sprawie została całkowicie zignorowana, gdyż powszechnie wiadomo, że jest ona przeciwna adopcji dzieci przez osoby tej samej płci.
- Przyjęcie ustawy dającej homoseksualistom prawo do adopcji to kolejny przykład przepisów przemyconych do parlamentu, które powinny być poddane ogólnonarodowemu głosowaniu. Lobby homoseksualne zdobyło w ten sposób ważny dla siebie przepis. Gdyby kwestię tę poddano pod referendum, z pewnością zostałaby odrzucona przez większość obywateli Portugalii - powiedział Pereira.
Z opinią szefa stowarzyszenia Głos Dziecka polemizuje przewodniczący organizacji Opus Gay Antonio Serzedelo. Jego zdaniem parlament był właściwym miejscem do głosowania w sprawie prawa homoseksualistów do adopcji dzieci.
- Gdyby kwestia ta stała się przedmiotem referendum, nigdy nie zdobylibyśmy tego prawa, gdyż większość Portugalczyków nie jest mu przychylna. Tymczasem nie musimy takich spraw poddawać pod rozwagę wszystkich obywateli, gdyż dotyczą one podstawowych praw człowieka. Stąd w naturalny sposób może nad nimi debatować parlament - powiedział PAP Antonio Serzedelo. (pap)