Zawodnik Centrum Żeglarskiego Jakub Guźlecki, członek regatowej reprezentacji Szczecina, podczas rozgrywanej w Gdyni ostatniej eliminacji do windsurfingowych mistrzostw Polski Formuły Foil 7.0 nie dał szans rywalom i po rozegraniu 9. wyścigów zajął I miejsce. Trenujący w Szczecinie 15-latek w biegłym roku otarł się o podium mistrzostw świata zajmując we Włoszech czwarte miejsce.
- To bez wątpienia był najlepszy występ Jakuba w tym roku, choć nie obyło się bez problemów - mówi trener młodego zawodnika, Michał Maciaszczyk. - Początkowo regaty miały być dwudniowe i planowanych było po sześć wyścigów dziennie. Pierwszego dnia było za mało wiatru i je odwołano. Pamiętajmy, że w windsurfingu na foilach pływa się szybciej. Ostatecznie drugiego dnia zrobili dziewięć wyścigów. W pierwszym nasz zawodnik przypłynął siódmy, w kolejnych, które były na trasie slalomowej było już znacznie lepiej i finalnie szczecinianin okazał się najlepszy. Wygrane regaty to dobry prognostyk. Teraz mamy chwilę wolnego, później jedziemy na zgrupowanie do Pucka. Kilka rzeczy musimy jeszcze udoskonalić. Po zeszłorocznym sezonie, gdzie chłopak prawie wszystko wygrywał, a jak nie to stał na podium lub był bardzo blisko, postawiłem na coś innego. Nie zależy nam aż tak bardzo na zwycięstwie we wszystkim, a chcemy by forma dopisała przede wszystkim na zbliżających się mistrzostwach Polski.
(mij)