Podczas paraigrzysk w Paryżu reprezentant KSI Start Szczecin Patryk Chojnowski został podwójnie ozłocony,bo do mistrzostwa w deblu, o czym już wcześniej informowaliśmy, dołożył złoto w singlu, pokonując Chińczyka Lian Hao w 5-setowym boju 3:2 (10, 8, -7, -10, 10)!
Był to jeden z najpiękniejszych, najbardziej emocjonujących i najbardziej wyrównanych finałów gry pojedynczej w historii paraigrzysk, a z pięciu setów, aż trzy z nich kończyły się na przewagi, ale dla nas najważniejsze, że ostatecznie to Polak był górą. To oznacza, że Patryk Chojnowski ma na swoim koncie już 7 olimpijskich medali, w tym 4 złote. Ale jeszcze nigdy na jednych igrzyskach nie zdobył dwóch złotych krążków. Zatem mimo dużych problemów z plecami w trakcie przygotowań do tego startu, udało się mu przygotować odpowiednią formę, a to przełożyło się na wynik marzenie. Patryk od paraigrzysk w Tokio jest panującym królem singla i w dramatycznych okolicznościach potrafił ten tytuł obronić.
12 paraolimpijski medal, a drugi w Paryżu zdobyła koleżanka klubowa Chojnowskiego Natalia Partyka. Tenisistka stołowa szczecińskiego klubu nie znalazła pomysłu i recepty na grę w finale Australijki Yang Qian i przegrała z nią w trzech setach do 6, 9 i na przewagi do 10. Tym samym Partyka wywalczyła na paraigrzyskach swój 3 srebrny medal w karierze, ale dopiero pierwszy w rywalizacji singlistek. Nie zmienia to faktu, że jest najbardziej utytułowaną paraolimpijką w historii Polski. (mij)