W I lidze tenisistów stołowych rozegrano 16. kolejkę spotkań, a Griffin's-Spin Szczecin pokonał na wyjeździe Dekorglass Działdowo II 8:2, choć mecz był bardzo zacięty.
Nasza drużyna ponownie wystąpiła w polskim składzie: Arkadiusz Żuk, Kamil Nalepa, Bartosz Dobrowolański i Kamil Kiljanek.
Na pierwszym stole Mateusz Sakowicz pokonał Żuka 3:0 i nie był to dobry początek szczecinian, lecz później było już lepiej. W zespole gospodarzy kreczował grający trener gospodarzy Kamil Kurowski i nie rozegrał spotkania z Nalepą, a w deblu para Nalepa/Kiljanek wygrała z duetem Sakowicz/Jakub Miszkurka 3:2, choć przegrywała 0:2. Następnie Nalepa pokonał Sakowicza 3:2, a Żuk Adama Piotrowskiego 3:0.
Na drugim stole Kiljanek wygrał z Michałem Lipowskim 3:2, choć przegrywał 0:2. Zwyciężył również Dobrowolański, który pokonał Miszkurkę 3:2. Debel Żuk/Dobrowolański wygrał z parą Lipowski/Piotrowski 3:1, a w ostatnich grach Lipowski przegrał z Dobrowolańskim 1:3, zaś Miszkurka pokonał Kiljanka 3:0.
Punkty dla naszej drużyny zdobyli: Nalepa (2.5), Dobrowolański (2.5), Żuk (1.5) i Kiljanek (1.5).
- Odskoczyliśmy rywalom na 5:1 i już nas nie dogonili - powiedział po meczu Bartosz Dobrowolański, kapitan Griffin's-Spin. - Aż cztery pojedynki rozstrzygnęły się w piątym secie i wszystkie na naszą korzyść, co pokazuje, że mamy mocną psychikę. Z wyniku końcowego bardzo się cieszymy i już zapraszamy na mecz, który rozegrany zostanie 5 kwietnia w Szczecinie, a rywalem będzie Darz Bór Karnieszewice.
Z dorobkiem 20 punktów Griffin's-Spin jest na 3. miejscu w tabeli. ©℗ (PR)