Daria Kuczer w weekend zdobyła brązowe medale tenisowych mistrzostw Europy juniorek w grze pojedynczej i deblowej. Tenisistka Akademii Tenisowej Promasters Szczecin w drodze do półfinału singla szwajcarskiej imprezy pokonała dwie półfinalistki tegorocznego juniorskiego Wimbledonu. Kilka tygodni wcześniej Daria Kuczer została mistrzynią Polski do lat 23.
– Sukces w Szwajcarii ma nieporównywalnie większą rangę. W historii polskiego tenisa niewielu juniorom udało się stanąć na podium mistrzostw Europy, a w Szczecinie chyba nigdy nie było medalisty tej imprezy. Ważne są także zwycięstwa w III rundzie i ćwierćfinale z półfinalistkami juniorskiego Wimbledonu – mówi trener zawodniczki i trener koordynator Polskiego Związku Tenisowego Rafał Chrzanowski.
Na mistrzostwach Europy w Szwajcarii Daria Kuczer rozegrała dwa nieprawdopodobne spotkania. W III rundzie z Rumunką Marcelescu przegrała pierwszego seta 0:6, aby odrodzić się w dwóch kolejnych wygranych 6:3, 6:1. W walce o półfinał pokonała kolejną rozstawioną tenisistkę Szwajcarkę Waltert, triumfując w dwóch tie-breakach.
– Wyniki Darii na tych mistrzostwach są sporym zaskoczeniem. Z powodu kontuzji miała bowiem przerwą w startach od października do maja, ale widać, że ta nie przeszkodziła jej szybko odzyskać dobrej dyspozycji – dodaje Rafał Chrzanowski.
Wprost ze Szwajcarii Daria Kuczer udała się do Rumunii na eliminacyjny turniej drużynowych mistrzostw Europy juniorek. Polki będą tam prawdopodobnie rozstawione i rozpoczną rywalizację od półfinału, co oznacza, że wygranie już jednego spotkania da przepustkę do finałowego turnieju drużynowych mistrzostw Europy.
– Na chwilę obecną wydaje się, że Daria zagra zarówno w singlu, jak i deblu z Anią Hertel, z którą w Szwajcarii wywalczyła brąz w grze deblowej – mówi trener Rafał Chrzanowski.
Imprezy juniorskie to tylko część sportowych planów szczecińskiej tenisistki. 18-latka chce pokazać się także w zawodowych kobiecych turniejach.
– Sportowo Daria jest już gotowa do tej rywalizacji. Ma już za sobą kilka dobrych meczów w gronie seniorskim, ale musi ustabilizować formę. Zgodnie z wymogami tenisowej federacji, aby zaistnieć w światowych rankingach musi punktować w trzech turniejach. Pierwsze singlowe punkty zdobyła już na turnieju w Warszawie, gdzie dotarła też do półfinału debla, ale są to na razie zamrożone punkty. Szans na kolejne będzie szukać w dwóch turniejach w drugiej połowie sierpnia na Mazurach – dodaje Rafał Chrzanowski.
Czy Daria Kuczer ma szanse zostać szczecińską Agnieszką Radwańską? Trener Rafał Chrzanowski odpowiada, że najlepszej polskiej tenisistki nie da się skopiować, gdyż jest jedyna i niepowtarzalna.
– Trzeba mierzyć wysoko, a celem Darii z pewnością jest gra w turniejach wielkoszlemowych – mówi Rafał Chrzanowski.
Szczecinianka miała już kontakt z najbardziej prestiżowymi turniejami na świecie. Zagrała w ubiegłym roku w II rundzie juniorskiego US Open i w eliminacjach Australian Open. ©℗
(woj)