Zajmujący 45 miejsce na światowej liście ATP 30-letni Marcel Granollers będzie najwyżej rozstawionym graczem podczas tenisowego turnieju Pekao Szczecin Open.
Hiszpan będzie jednym z siedmiu graczy pierwszej setki rankingu i jednym z dwóch z pierwszej piećdziesiątki. Tak dobrej obsady szczecińskiego challengera nie było już dawno, a trzeba pamiętać, że niegdyś takich zawodników w turnieju było kilkunastu.
Granollers naturalnie będzie jednym z głównych faworytów turnieju. Wiele wskazuje na to, że klątwa Hiszpanów, którzy w Szczecinie nie wygrali jeszcze w ani jednym turnieju, może być w tym roku zdjęta.
Co roku duża grupa dobrych tenisistów z tego kraju stawiana jest w roli faworytów, ale nigdy jeszcze żaden z nich nie wygrał, choć gwiazd światowego formatu nie brakowało. Grali w Szczecinie między innymi: Juan Carlos Ferrero, Sergi Bruguera, Alex Corretja, Alberto Costa, czy David Ferrer.
To byli gracze, którzy w swojej karierze wygrywali turnieje wielkoszlemowe, turnieje Masters, plasowali się w dziesiątce najlepszych tenisistów świata, ale w Szczecinie nigdy żaden z nich nie wygrał.
W Szczecinie trzech najwyżej rozstawionych graczy będzie właśnie z Hiszpanii. Z numerem 2 wystąpi Nicolas Amlmagro (obecnie nr 48 na świecie), natomiast z numerem 3 Inigo Cervantes (obecnie nr 75 na świecie).
Granollers w swojej karierze wygrał 4 turnieje ATP, najwyżej w rankingu plasował się na 19 miejscu. Było to cztery lata temu. Dwa razy dochodził do czwartej rundy turniejów wielkoszlemowych. Cztery lata temu podczas French Open i rok później podczas US Open.
Podczas trwającego obecnie US Open Granollers przegrał w II rundzie z Andy Murrayem. Granollers jest też świetnym deblistą. W swojej karierze wygrał 10 turniejów ATP w grze podwójnej.
Tenisowy turniej Pekao Szczecin Open rozpocznie się w poniedziałek 12 września. Dwa dni wcześniej rozpoczną się eliminacje. Finał zaplanowano na niedzielę 18 września. ©℗ (par)
