Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Tenis. Benefis Fyrstenberga

Data publikacji: 16 września 2017 r. 10:16
Ostatnia aktualizacja: 16 września 2017 r. 10:16
Tenis. Benefis Fyrstenberga
 

W sobotę jednym z wydarzeń towarzyszących 25. edycji challengera ATP w Szczecinie będzie uroczystość na cześć oficjalnie żegnającego się z zawodowym tenisem Mariusza Fyrstenberga.

- Jak kończyć karierę, to tylko w tym mieście - zaznaczył znany polski deblista.

Fyrstenberg ma sentyment do szczecińskiej imprezy - to w niej w 2001 roku wywalczył pierwszy w karierze tytuł w zawodach tej rangi. Był to też jego pierwszy sukces w parze z Marcinem Matkowskim, z którym potem przez wiele lat odnosił sukcesy w turniejach ATP.

- Zaciągnąłem wówczas dług, bo dostaliśmy "dziką kartę". Dlatego zakończenie kariery wyobrażałem sobie tylko w Szczecinie - podkreślił 37-letni zawodnik, który ostatni oficjalny mecz rozegrał w lutym.

Turniej główny Pekao Szczecin Open

I runda

Gasquet (Francja, 1) – Gawron (Polska, WC) 6:3, 6:0
Miralles (Hiszpania) – Stanek (Czechy, Q) 6:3, 6:3
Andreozzi (Argentyna) – Drzewiecki (Polska, WC) 7:6, 6:2
Cervantes (Hiszpania) – Cecchinato (Włochy, 5) 3:6. 6:4, 6:4
Berloq (Argentyna, 4) – Fratangelo (USA) 4:6, 6:7
Cagnina (Belgia) – Tabatruong (Francja, Q) 4:6, 6:3, 6:2
Daniel (Japonia) – Andrzejczuk (Polska, WC) 6:2, 6:4
Caruso (Włochy) – Olivo (Argentyna, 8) 6:3, 4:6, 3:6
Ruud (Norwegia, 7) – Zopp (Estonia) 5:7, 7:6, 2:6
Maden (Niemcy) – Jaloviec (Czechy, LL) 6:4, 6:1
Brown (Niemcy) – Bury (Białoruś, LL) 6:3, 6:4
Giannessi (Włochy, 3) – Smirnov (Ukraina, Q) 6:7, 1:6
Janowicz (Polska, 6) – Duran (Argentyna, Q) 6:4, 6:1
de Schepper (Holandia) – Otte (Niemcy) 7:5, 6:2
Oliviera (Portugalia) – Lestienne (Francja, LL) 3:6, 6:2, 6:3
Saharov (Rosja) – Mayer (Niemcy, 2) 7:5, 1:6, 2:6

II runda

Gasquet (Francja, 1) – Miralles (Hiszpania) 6:3, 6:2
Andreozzi (Argentyna) – Cervantes (Hiszpania) 6:3, 6:3
Fratangelo (USA) – Cagnina (Belgia) 3:6, 6:3, 6:2
Daniel (Japonia) – Olivo (Argentyna, 8) 7:5, 7:5
Zopp (Estonia) – Maden (Niemcy) 7:5, 6:4
Brown (Niemcy) -Smirnov (Ukraina, Q) 7:6, 4:6, 7:6
Janowicz (Polska, 6) – de Schepper (Holandia) 6:1, 7:6
Oliviera (Portugalia) – Mayer (Niemcy, 2) 4:6, 4:6

Ćwierćfinały

Gasquet (Francja, 1) – Andreozzi (Argentyna) 4:6, 7:6, 6:4

Daniel (Japonia) – Frantangelo (USA) 6:2, 6:3

Zopp (Estonia) – Brown (Niemcy) 6:2, 4:6, 6:4

Mayer (Niemcy, 2) – Janowicz (Polska, 6) 6:2, 7:6

Półfinały

Gasquet (Francja, 1) – Daniel (Japonia)

Zopp (Estonia) – Mayer (Niemcy, 2)

Finał

Gasquet/Daniel – Zopp/Mayer

Organizatorzy poinformowali, że przygotowują na cześć finalisty US Open z 2011 roku w deblu benefis, który zaplanowano na 16 września. Szczegółów nie zdradzono, a przebieg uroczystości ma pozostać tajemnicą też dla jej bohatera.

By uczcić też jubileusz turnieju, zaproszono również na jego 25. edycję byłych i obecnych reprezentantów kraju - zarówno panie występujące w Pucharze Federacji, jak i panów z Pucharu Davisa.

- Nie wyobrażam sobie innego miejsca na oficjalne zakończenie kariery niż Szczecin. To tam rozpoczęła się na dobrą sprawę kariera moja i Marcina Matkowskiego. Dostaliśmy szansę od organizatorów w 2001 roku, gdy przyznali nam „dziką kartę”, no i wykorzystaliśmy ją na maksa. Potem jeszcze udało się nam wygrać ten challenger w 2003 i 2005 roku. To są niesamowite wspomnienia, do których z chęcią wracam. Poza tym jest to impreza zorganizowana na poziomie turniejów ATP World Tour 250 czy nawet ATP 500. Byłem pod ogromnym wrażeniem wszystkiego wokół, gdy wróciłem tam przed rokiem po kilku latach przerwy i dlatego z chęcią się wybiorę tam znów – powiedział Mariusz Fyrstenberg, finalista wielkoszlemowego US Open i kończącego sezon ATP World Tour Finals w Londynie (w parze z Matkowskim).

Program na sobotę

Kort centralny

13.00: Jurgen Zopp - Florian Mayer (2)

15.00: Richard Gasquet (1) - Taro Daniel

19.00: Koolhof/Sitak (1) - Bury/Siljestrom (4)

Mariusz Fyrstenberg przez wiele lat był stałym partnerem deblowym dla szczecińskiego tenisisty Marcina Matkowskiego. Obaj zwyciężali w 15 turniejach ATP, pięć razy kwalifikowali się do turnieju Masters dla ośmiu najlepszych par deblowych na świecie, raz zagrali w finale takiego turnieju. Trzy razy występowali podczas turnieju igrzysk olimpijskich.

Z całą pewnością obaj na długie lata pozostaną najbardziej utytułowaną polską parą deblową. Podczas turniejów wielkoszlemowych największy sukces odnieśli w roku 2011, dochodząc do finału US Open. Pięć lat wcześniej dotarli do półfinału Australian Open. (par)

Fot. R. Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA