Niespełna 18-letni niemiecki tenisista Rudolf Molleker jako ostatni awansował do ćwierćfinału challengera ATP Pekao Szczecin Open (pula nagród 127 tys. euro). W drugiej rundzie wyeliminował Brazylijczyka Thiago Monteiro (6:3, 7:5). O półfinał zagra z Włochem Roberto Marcorą.
Niemiec dopiero w tym sezonie zaczął grać w imprezach o randze wyższej niż futuresy i szybko zaczął piąć się w górę rankingu ATP; jest już bliski drugiej setki.
- Chciałbym utrzymać formę i do końca roku zapewnić sobie udział w kwalifikacjach do Australian Open – przyznał Molleker.
W pierwszej rundzie wyeliminował Macieja Rajskiego. W drugiej stoczył bardziej zacięty pojedynek z Monteiro, ale od początku dominował na korcie. Pewnie wygrywał zwłaszcza gemy przy własnym podaniu.
Molleker w tym roku został zwycięzcą jednego challengera. Ponadto w turniejach wyższej rangi w Niemczech zdołał pokonać Davida Ferrera czy Jana-Lennarda Struffa.
O półfinał w Szczecinie powalczy z lucky looserem z eliminacji Marcorą. Wydaje się, że to właśnie młody reprezentant Niemiec będzie tym razem faworytem spotkania, choć on sam studził emocje.
- Poziom tego turnieju jest bardzo wyrównany. Wygrać trzeba pięć meczów żeby zostać zwycięzcą - powiedział.
Po rozegraniu dwóch rund w grze został tylko jeden z rozstawionych tenisistów, Argentyńczyk Guido Andreozzi, który o półfinał zagra w piątek z Rosjaninem Aleksejem Watutinem. (pap)
Fot. R. Pakieser