Szczecińska Liga Squasha, prawdopodobnie największa amatorska liga tej dyscypliny w Polsce, rozpoczęła drugi etap rozgrywek, czyli chyba najbardziej nieprzewidywalną rundę sezonu. W pięknym i odświeżonym obiekcie Prime x Squash Club Bezrzecze do rywalizacji przystąpiło ponad 80 graczy, a runda zdecydowanie nie przebiegała pod dyktando faworytów.
W ekstraklasie, pod nieobecność najlepszych w pierwszym etapie Macieja Matusika i Rubena Somozy-Suareza, zdecydowanymi faworytami byli Marcin Smuniewski i Piotr Chomicki, ale ostatecznie musieli zadowolić się dopiero 3. i 4. pozycją. Formą błysnął sklasyfikowany niegdyś na 12. miejscu list PZSq Michał Kurek, a „życiówkę” wykręcił Michał Rutkowski i to oni sensacyjnie przewodzą klasyfikacji play-offów. Bardzo dobre 5. miejsce odnotował dojeżdżający z Gorzowa Maciej Grams i jest już kolejnym uczestnikiem spoza Szczecina, który dołączył do rywalizacji w SLS. Do ekstraklasy powraca Magda Chomicka, która przemknęła przez drugą grupę bez porażki, wyprzedając doświadczonych ligowców - Patryka Zawadzkiego i Krzysztofa Romańskiego. Na czele III grupy są Grzegorz Kwieciński i Rafał Płatek, którzy zrobili widoczny progres trenując pod okiem 6-krotnego mistrza Polski - Filipa Jaroty w klubie na Modrej. W meczu o ostatnie miejsce na podium tej grupy, Michał Kmiecik pokonał Pawła Zarzecznego. W rozgrywanych w niedzielę, kolejnych grupach najlepsi byli: (G4) Filip Ławiński, Kamil Kalinowski, Grigoris Ikonomu; (G5) Kamil Romaniec, Filip Sejbuk, Jan Tomczyk; (G6) Andrzej Lechowicz, Marcin Machałowski, Krzysztof Wąsik; (G7) Rafał Baumgart, Wojciech Gałek, Sławomira Suchorska; (G8) Ariel Węzik, Grzegorz Hejmanowski, Justyna Kalita; (G9) Filip Hamkało, Krzysztof Martys, Beata Rzewuska. Po Nowym Roku zmagania przeniosą się do Rampa Squash Club, gdzie rozegrana zostanie kolejna runda. Organizatorzy przypominają, że do rozgrywek można dołączyć w dowolnym momencie, a liga podzielona jest według poziomu zaawansowania graczy. Więcej informacji i zapisy w internecie (www.bo5.pl/sls).
(oprac. mij)