Marcin Zieliński (H2O Szczecin) zdobył brązowy medal motorowodnych mistrzostw Europy w prestiżowej Formule 500. Dwudniowe zawody mistrzowskie odbyły się w Chodzieży. Mistrzem Starego Kontynentu został Giuseppe Rossi z Włoch, a wicemistrzem - Marian Jung ze Słowacji.
Po pierwszym dniu zawodów i dwóch z czterech mistrzowskich wyścigów, Marcin Zielińsk zajmował drugie miejsce. Niestety, niedziela była dla niego pechowa, gdyż trzeci i czwarty bieg zakończył się awarią sprzętu... Na szczęście okazało się, że punkty wywalczone w sobotę wystarczyły do zdobycia brązowego medalu ME.
- Brązowy medal to jest radość i niedosyt - powiedział Marcin Zieliński. - W ostatnim wyścigu prowadziłem. Gdyby nie awaria mojej łodzi, byłoby złoto. Do mistrzostwa zabrakło jednej prostej, dosłownie kilkuset metrów. Formuła 500 to bardzo wymagające zawody, szczególnie dla naszego sprzętu. Liczymy się z awariami. Każdy ma równe szanse. Cieszę się z tego medalu, ale chciałbym więcej. Złoto było w moim zasięgu. Są jeszcze mistrzostwa świata i tu zrobię wszystko, by też stanąć na podium! (mij)