Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Sportowy plebiscyt. Mamy mistrzów olimpijskich

Data publikacji: 01 grudnia 2016 r. 09:33
Ostatnia aktualizacja: 01 grudnia 2016 r. 10:48
Sportowy plebiscyt. Mamy mistrzów olimpijskich
 

Już trzeci tydzień drukujemy kupony, na których wpisywać można swoje kandydatury na najlepszych sportowców i trenerów ziemi szczecińskiej roku 2016. Przez trzy tygodnie – do 2 grudnia – przypominamy plebiscyty z przeszłości. Dziś rok 2008.

Rok 2008 był nie tylko szczególnym z tego powodu, że rozgrywane były igrzyska olimpijskie, ale przede wszystkim dlatego, że szczecińscy sportowcy na tychże igrzyskach po raz pierwszy wywalczyli dla Szczecina tytuły mistrzów olimpijskich.

Dokonali tego dwaj wioślarze AZS Szczecin: Marek Kolbowicz i Konrad Wasielewski, płynący w czwórce podwójnej. Tym samym potwierdzili trwającą od trzech lat dominację na światowych torach regatowych, wygrywając w tym czasie wszystko, co było do wygrania.

Czwarte igrzyska

Marek Kolbowicz jechał na igrzyska do Chin z jednym jasnym postanowieniem. To były już jego czwarte igrzyska, na których miał w wieku 37 lat sięgnąć po największy sukces. Polska czwórka podwójna, w której składzie płynął jeszcze jeden pływak AS Szczecin Konrad Wasielewski, była niepokonana od 2005 roku. Wygrywała wszystko, co się dało, włącznie z zawodami o mistrzostwo świata.

– Doskonale wiedzieliśmy, jak mamy przygotować się do występu pod względem mentalnym – opisuje Kolbowicz. – Wszelkie rady różnych psychologów, którzy uświadamiali sportowcom, że zawody na igrzyskach to zupełnie inna impreza, wkładaliśmy między bajki. To były takie same zawody, jak każde inne, tylko o zupełnie innym ciężarze gatunkowym. My jednak w trakcie finału o tym nie myśleliśmy.

Lekkie zaniepokojenie przyszło wiosną 2008 roku, kiedy „Dominatorzy”, jak ich określano, znaleźli pogromców w zawodach o puchar świata.

– Absolutnie nie uznawaliśmy naszych porażek jako ważnych sygnałów o spadku formy – tłumaczy po latach Kolbowicz. 

– Byliśmy akurat na takim etapie przygotowań, że mogliśmy znaleźć pogromców. Nasze występy ponadto nie były aż tak bardzo złe, bo plasowaliśmy się na drugim i trzecim miejscu.

Presja na złoto

W Pekinie wszyscy oczekiwali od naszych wioślarzy złota. Polska reprezentacja nie miała na swoim koncie zbyt wielu medali, dlatego z tym większymi nadziejami oczekiwano startu wioślarzy.

– Czuliśmy na sobie presję, ale absolutnie nas to nie deprymowało. Skupieni byliśmy tylko na starcie.

W składzie czwórki było dwóch doświadczonych wioślarzy – Kolbowicz i Adam Korol. Oni pamiętali pechowy finał sprzed czterech lat w Atenach, pamiętali też, że również przed tamtymi igrzyskami stawiani byli w gronie faworytów, bo jechali do Grecji jako dwukrotni medaliści mistrzostw świata.

– Nie zaniedabaliśmy niczego – wspomina Kolbowicz. – Sam finał był praktycznie od samego początku do końca pod naszą kontrolą, a ja już na 600 metrów przed metą wiedziałem, że nikt nas nie dogoni.

Szybki powrót

Marek Kolbowicz żałuje, że nie mógł pozostać w Chinach choć przez kilka dni po olimpijskim finale. Uważa, że wraz ze swoimi kolegami zasłużyli na kilka chwil pobytu w miejscu, gdzie osiągnęli życiowy sukces.

– Praktycznie już tego samego dnia opuściliśmy wioskę olimpijską – mówi Kolbowicz. – Wyjeżdżaliśmy w pośpiechu, a jak każdy chcieliśmy coś zobaczyć, zrelaksować się, zrobić dla bliskich prezenty. Żyliśmy w ciągłym napięciu, które jednego dnia z nas opadło. Te kilka dni w Pekinie należało nam się. Szkoda.

Nic zatem dziwnego, że szczecińscy wioślarze wygrali plebiscyt roku 2008 z wielką przewagą.

Sportowcy biorący udział w igrzyskach składają ślubowanie, a w Chinach zostali pouczeni, by w żaden oficjalny sposób nie wyrażać własnych poglądów politycznych.

– Igrzyska są świetną okazją do politycznych protestów i niemal zawsze w mniejszy lub większy sposób stanowią znakomitą do tego okazję – mówi Marek Kolbowicz, złoty medalista w wyścigu czwórek podwójnych w wioślarstwie. – To sprawa bardzo złożona. Czy sportowiec powinien wyłączyć się i skupić jedynie na sportowej rywalizacji? My widzieliśmy w Chinach miejsca, których telewizja nie pokazywała. To były miejsca przerażające, jakie trudno sobie wyobrazić. Pekin czy Szanghaj to te lepsze Chiny, ale te prawdziwe znajdują się na obrzeżach wielkich miast, gdzie bieda, głód i ubóstwo rażą swoją autentycznością. ©℗

Wojciech PARADA

Sportowy plebiscyt 2008

1. Kolbowicz - Wasielewski    AZS Szczecin    wioślarstwo
2. Monika Pyrek    MKL Szczecin    lekkoatletyka
3. Mirosław Olejnik    Smoki Szczecin    kajakarstwo
4. Katarzyna Baranowska    MKP Szczecin    pływanie
5. Marcin Matkowski    Masters Szczecin    tenis ziemny
6. Mateusz Sawrymowicz    MKP Szczecin    pływanie  
7. Kamil Kuczyński    Gryf Szczecin    kolarstwo
8. Maria Cześnik    AS Szczecin    triathlon
9. Rafał Ratajczyk    Gryf Szczecin    kolarstwo
10. Marta Pihan    Kusy Szczecin    gimnastyka sportowa

Trenerzy

1. Mirosław Drozd    MKP Szczecin    pływanie
2. Krupecki - Kula    AZS Szczecin    wioślarstwo
3. Jerzy Stańczak    Orzeł Wałcz    wioślarstwo

Lista pretendentów 2016

SPORTOWCY

01. Sofia Ennaoui (MKL Szczecin, lekkoatletyka)

02. Zbigniew Baranowski (AKS Białogard, zapasy)

03. Maciej Bielecki (Piast Szczecin, kolarstwo)

04. Magomiedmurad Gadżyjew (AKS Białogard, zapasy)

05. Małgorzata Hołub (Bałtyk Koszalin, lekkoatletyka)

06. Paweł Kikowski (King Szczecin, koszykówka)

07. Kamil Kuczyński (Piast Szczecin, kolarstwo)

08. Norbert Kuczyński (Wiskord Szczecin, kajakarstwo)

09. Michał Kubik (Pogoń ’04 Szczecin, futsal)

10. Piotr Lisek (Osot Szczecin, lekkoatletyka)

11. Marcin Matkowski (SKT Szczecin, tenis)

12. Rafał Murawski (Pogoń Szczecin, piłka nożna)

13. Daria Pikulik (Ziemia Darłowska, kolarstwo)

14. Adrianna Płaczek (Baltica Szczecin, piłka ręczna)

15. Mateusz Sawrymowicz (MKP Szczecin, pływanie)

16. Agnieszka Skrzypulec (Pogoń Szczecin, żeglarstwo)

17. Paweł Spisak (Skibno, jeździectwo)

18. Małgorzata Wojtyra (BoGo Szczecin, kolarstwo)

19. Joanna Wołosz (Chemik Police, siatkówka)

20. Filip Zaborowski (MKP Szczecin, pływanie)

21. Krystian Zalewski (Barnim Goleniów, lekkoatletyka)

22. Damian Zieliński (Piast Szczecin, kolarstwo)

23. Marcin Zieliński (LOK Szczecin, sporty motorowodne)

24. Kacper Ziemiński (Pogoń Szczecin, żeglarstwo)

 

TRENERZY

01. Jakub Głuszak (Chemik Police, siatkówka)

02. Karol Chabros (Skorpion Szczecin, boks)

03. Zygfryd Jarema (Piast Szczecin, kolarstwo)

04. Marek Łukomski (King Szczecin, koszykówka)

05. Adrian Struzik (Baltica Szczecin, piłka ręczna)

06. Piotr Szczeszek (Wiskord Szczecin, kajakarstwo)

 

NOMINACJE

OBCOKRAJOWIEC ROKU

1. Moniky Bancilon Baltica Szczecin
2. Michal Bruna Sandra Szczecin
3. Adam Gyurcso Pogoń Szczecin
4. Russell Robinson King Szczecin
5. Stefana Veljkovic Chemik Police

IMPREZA ROKU

1. Memoriał im. Kusocińskiego
2. Pekao Szczecin Open
3. PKO Półmaraton Szczeciński
4. Polska – Kazachstan w futsalu
5. Triathlon Szczecin
6. Gala boksu zawodowego
7. Maraton
8. Mistrzostwa Polski w pływaniu

DRUŻYNA ROKU

1. Arkonia Szczecin Piłka wodna M
2. Baltica Szczecin Piłka ręczna K
3. Chemik Police Siatkówka K
4. King Szczecin Koszykówka M
5. Pogoń Szczecin Piłka nożna M

MECENAS SPORTU

1. Bank Pekao SA
2. PKO BP
3. Baltica
4. Espadon
5. Grupa Azoty
6. King

Wysyłanie kuponów

Każdy Czytelnik może wysłać dowolną liczbę kuponów, ale wypełnić na nich trzeba wszystkie 13 miejsc. Kupon musi być wycięty z oryginalnego wydania „Kuriera”.

W głosowaniu kuponowym numery na liście przy nazwiskach pretendentów prosimy pomijać. Kupony należy nadsyłać do 2 grudnia pod adresem: Redakcja „Kuriera Szczecińskiego”, 70-550 Szczecin, pl. Hołdu Pruskiego 8, z dopiskiem na kopercie „Plebiscyt sportowy” (decyduje data stempla pocztowego). Do redakcyjnej skrzynki na budynku „Kuriera” można je wrzucać także do godz. 24 dnia 4 grudnia.

Wysyłanie SMS-ów

Typowania za pomocą SMS-ów przyjmujemy do godz. 24 dnia 4 grudnia. Te wyniki, aktualizowane codziennie, widoczne będą na kurierowej stronie internetowej. Każdy zawodnik i trener mają przypisany na liście pretendentów indywidualny numer.

Osoby chcące głosować za pomocą SMS-ów na sportowca wysyłają na nr 72601 wiadomość o treści: PS. wraz z dwucyfrowym numerem wybranego zawodnika, natomiast na trenera na numer 7248. Hasło PS. należy pisać w ciągu, a numer zawodnika lub trenera wpisujemy bezpośrednio za kropką.

Przykładowa wiadomość to powiedzmy PS.99 wysyłana na nr 72601 lub 7248. Po każdym poprawnie wysłanym SMS-ie otrzymają Państwo potwierdzenie przyjęcia. W razie jakichś problemów technicznych prosimy dzwonić do redakcji pod numer telefonu: 91 44-29-160.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

We are the champions
2016-12-01 10:22:23
Mistrzowie a na miejskim garnuszku...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA