Stocznia Szczecin - Jastrzębski Węgiel 3:2 (18:25, 25:23, 25:17, 19:25, 15:11)
Stocznia: Gałązka, Kluth, Ruciak, Wika, Tervaportti, Gawryszewski oraz Mihułka (libero) oraz Malinowski, Kowalski.
Efektownie zainaugurowała występy w Plus Lidze drużyna Stoczni Szczecin. Dzień po podpisaniu umowy z partnerem strategicznym i zmianie nazwy szczeciński klub występujący wcześniej pod szyldem Espadonu odniósł sensacyjne zwycięstwo nad kandydatem do medalu z Jastrzębia.
Zdobyte dwa punkty mogą okazać się decydujące w walce o uniknięcie baraży. Jeśli w niedzielę MKS Będzin nie wygra z Asseco Rzeszów szczecińscy siatkarze będą już pewni utrzymania w Plus Lidze.
Początek meczu nie była dla Stoczni udany. Zaledwie 30-procentowa skuteczność ataku sprawiła, że Jastrzębski Węgiel pewnie wygrał inauguracyjną partie. Przełom nastąpił w drugiej partii, w której kibice oglądali dużo długich wymian.
Choć goście wciąż grali skuteczniej w ataku, to kluczowa dla losów partii była lepsza zagrywka szczecinian (dwa asy przy siedmiu błędach gości). Wygrany set dodał Stoczni skrzydeł. Świetnie przyjmowali zagrywkę i coraz lepiej grali blokiem.
Goście też mieli jednak swoje atuty w ofensywie i choć psuli regularnie zagrywki (18 błędów w całym meczu) doprowadzili do tie-breaku. W decydującej partii szczecinianie zafundowali rywalom dwa asy i zagrali z najlepszą w meczu,ponad 60-procentowa skutecznością w ataku.Bezbłędnie w tym fragmencie grali Malinowski, Gawryszewski i Gałązka.
(woj)
Fot. R. Pakieser