Bartłomiej Kluth w nowym sezonie będzie reprezentował barwy Calzedonii Werona. Do włoskiego klubu byłego atakującego Espadonu i Stoczni Szczecin ściągnął bułgarski szkoleniowiec Radostin Stojczew.
Radostin Stojczew przez kilka miesięcy pracował w Szczecinie jako dyrektor sportowy Stoczni Szczecin. Po upadku klubu przez kilka miesięcy pozostawał bez pracy, ale w połowie maja podpisał kontrakt z ćwierćfinalistą ligi włoskiej.
Kluth po upadku Stoczni trafił tymczasem do izraelskiego Hapoelu Kefar Sawa, z którym sięgnął po wicemistrzostwo kraju. To jednak w Szczecinie mierzący 210 cm atakujący zdobywał doświadczenie w profesjonalnej siatkówce.
Przez dwa i pół sezonu był kluczowym zawodnikiem, a w 2017 roku w meczu z Treflem Gdańsk, zdobywając 40 punktów, ustanawiał niepobity do dziś rekord Plus Ligi.
– Jestem bardzo zadowolony z okazji, jaką otrzymałem. Słyszałem wiele dobrych rzeczy o Weronie, wiem, że to piękne miasto, a mistrzostwa Włoch są najlepsze na świecie. Mój cel? Ciężka praca i jeszcze raz praca – mówił cytowany przez włoskie media Bartłomiej Kluth.
Kluth będzie rywalizował o miejsce w wyjściowym składzie z reprezentantem Francji Stephenem Boyerem. W Weronie polski atakujący zagra z innym byłym siatkarzem Stoczni Asparuchem Asparuchowem.
(woj)
Fot. R. Pakieser
