Aluron Warta Zawiercie - Stocznia Szczecin 3:0 (26:24, 25:23, 26:24)
Stocznia: Kazijski, Hoag, Kurek, Van de Voorde, Gałązka, Żygadło oraz Mihułka (libero), Rossard (libero), Penczew, Kluth, Wika, Maziarz
Zwycięska seria Stoczni została przerwana w Zawierciu. Miejscowi umiejętnie wykorzystali błędy przeciwników i zasłużenie triumfowali 3:0.To była druga porażka szczecinian w sezonie.
Stocznia w Zawierciu zagrała drugi mecz w ciągu trzech dni. Jeszcze w czwartek wieczorem Stocznia stoczyła czterosetowy pojedynek z ONICO. Już pierwszy set nie był w wykonaniu Stoczni udany.
Szczecinianie popełniali błędy w ataku i nie potrafili zatrzymać perfekcyjnie atakującego Boćka. Gospodarze prowadzili już nawet pięcioma punktami, ale Stocznia za sprawą Hoaga doprowadziła do emocjonującej końcówki.
W drugim secie Stocznia prowadziła 18:13, ale nie potrafiła utrzymać przewagi. Stocznię wypunktował zagrywkami Semeniuk i skutecznym atakami Bociek. Ten ostatni zawodnik był też bohaterem ostatniego seta. W całym meczu zdobył 25 punktów i został siatkarzem meczu. (woj)
Fot. R. Pakieser