Espadon Szczecin – BBTS Bielsko 2:3 (23:25, 23:25, 25:16, 25:23, 18:20)
Espadon: Gałązka, Kluth, Sladecek, Ruciak, Wołosz, Zajder, Murek (libero) oraz Mihułka (libero), Perłowski, Kozlowski, Depowski, Miłuszew.
Pechowo zakończył pierwszy w historii Espadonu mecz w Policach. Szczecinianie po dramatycznym pięciosetowym pojedynku ulegli BBTS Bielsko. Mecz trwał 127 minut, a decydujący tie-break dostarczył ogromnych emocji. Beniaminek ze Szczecina nie wykorzystał w nim pięciu piłek meczowych.
Spotkanie było zacięte od pierwszego seta, ale dwie otwierające mecz partie padły łupem gości. Espadon przejął inicjatywę po długiej przerwie i doprowadził do tie-breaku.
Dobry mecz rozgrywali w Policach Kluth i Ruciak (obaj zdobyli po 20 punktów), a rewelacyjną blisko 70-procentowa skuteczność ataku prezentowali trzej szczecińscy środkowi. To jednak nie wystarczyło do wygrania meczu.
W końcówce meczu siatkarze Espadonu popełnili kilka błędów, które nie pozwoliły rozstrzygnąć tie-breaku na własna korzyść. (woj)
Fot. R. Pakieser
